Foster Alan Dean Tran ky ky 01 Lodowy Kliper
Foster Alan Dean Tran ky ky 03 Czas na potop
Foster Alan Dean Tran ky ky 02 Misja do Moulokinu
Foster Alan Dean Przekleci 03 Wojenne lupy
Foster Alan Dean Przekleci 01 Sojusznicy
Harry Potter I Kamien Filozoficzny (2)
Nienacki Zbigniew Pan Samochodzik i nieuchwytny kolekcjoner
Mostowicz Tadeusz Znachor Profesor Wilczur
net6
Johnson P. TysiÄ…clecie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Otulaj¹ go cienie.Deszcz sp³ywaj¹cy po szybie po³yskuje odbitym œwiat³em neonów i deformuje krajobraz nocy wype³niaj¹c go mutagenicznymi formami i kryj¹c przed œwiatem.Zamkniêty w swej mechanicznej jaskini, powraca do stanu dzikoœci.Na chwilê staje siê istot¹ ni¿sz¹ - wgryza siê w jedzenie ze zwierzêc¹ niecierpliwoœci¹, wpycha je w usta prêdzej, ni¿ jest w stanie po³kn¹æ.Miêso, bu³ki i frytki rozpadaj¹ siê na jego wargach i zêbach, tworz¹c na jego piersiach organiczne usypisko; cola i mleczny koktajl œciekaj¹ mu po koszuli.Krztusi siê co chwila, pluj¹c jedzeniem na kierownicê i tablicê rozdzielcz¹, ale wci¹¿ je z wilcz¹ wœciek³oœci¹, tak samo niecierpliwie, wydaj¹c z siebie niezrozumia³e odg³osy i chrapliwe pomruki zadowolenia.Po tym szaleñstwie ¿ar³ocznoœci przychodzi okres otêpia³ego i milcz¹cego zapomnienia, przypominaj¹cego trans, z którego w koñcu siê budzi, szepcz¹c niby modlitwê trzy imiona: Paige.Charlotte.Emily.Wie ju¿ z doœwiadczenia, ¿e w ci¹gu nastêpnych kilku godzin dozna kolejnych napadów g³odu, choæ ju¿ nie tak wyniszczaj¹cych i obsesyjnych, jak ten, którego w³aœnie dozna³.Kilka tabliczek czekolady, puszek z parówkami, hot dogów, zale¿nie od tego, czy bêdzie potrzebowa³ wêglowodanów czy te¿ protein, z³agodzi tê mêkê.Bêdzie móg³ skupiæ uwagê na innych istotniejszych sprawach, nie martwi¹c siê ju¿ o swoj¹ fizjologiê.Najpowa¿niejszym problemem jest przed³u¿aj¹ca siê niewola, w jakiej trzyma jego ¿onê i dzieci cz³owiek, który ukrad³ mu ¿ycie.Paige.Charlotte.Emily.£zy zamazuj¹ mu pole widzenia, kiedy myœli o swojej rodzinie wiêzionej przez tego znienawidzonego uzurpatora.One s¹ takie cenne.S¹ jego jedynym skarbem, powodem, dla którego ¿yje, jego przysz³oœci¹.Przypomina sobie zdziwienie i radoœæ, z jak¹ odkrywa³ swój dom, gdy sta³ w pokoju córek, a póŸniej dotyka³ ³Ã³¿ka, w którym kochali siê z ¿on¹.W chwili, gdy ujrza³ ich twarze na fotografii, wiedzia³, ¿e s¹ jego przeznaczeniem i ¿e w ich kochaj¹cych ramionach znajdzie ukojenie i spokój.Pamiêta tak¿e pierwsz¹ zadziwiaj¹c¹ konfrontacjê z tamtym, szok i zdumienie wywo³ane ich niesamowitym podobieñstwem, perfekcyjnie dobran¹ wysokoœci¹ i barw¹ ich g³osów.Od razu zrozumia³, dlaczego ten cz³owiek móg³ wkroczyæ w jego ¿ycie nie rozpoznany przez nikogo.Choæ oglêdziny domu nie wyjaœni³y pochodzenia uzurpatora, przypomnia³o mu siê kilka filmów, które mog³yby daæ mu odpowiedŸ.Obydwie wersje „Inwazji porywaczy cia³”, pierwsza z Kevinem McCarthy, druga z Donaldem Sutherlandem.Remake „Tego” nakrêcony przez Johna Carpentera, choæ nie pierwsza wersja.Mo¿e nawet „NajeŸdŸcy z Marsa”.Bette Midler i Lily Tomlin w filmie, którego tytu³u nie mo¿e sobie przypomnieæ.„Ksi¹¿ê i ¿ebrak”.„Ksiê¿yc nad Paradorem”.I jeszcze inne.W filmach znajdowa³ zawsze odpowiedzi na swoje problemy.Z filmów dowiedzia³ siê o romansach i mi³oœci, a tak¿e o radoœciach rodzinnego ¿ycia.Zanurzony w ciemnoœci sal kinowych, w których spêdza³ czas miêdzy zabójstwami, z³akniony sensu swej egzystencji, nauczy³ siê pragn¹æ tego, czego nie mia³.I korzystaj¹c z lekcji, jakich udziela³o kino, bêdzie móg³ rozwik³aæ tajemnicê swego skradzionego ¿ycia.Ale teraz musi dzia³aæ.To nastêpna rzecz, jakiej nauczy³ siê z filmów.Dzia³anie musi wyprzedzaæ myœl.Ludzie na filmach rzadko siedzieli zastanawiaj¹c siê nad sytuacj¹, w jakiej siê znaleŸli.Na Boga, oni coœ robili, ¿eby wyjœæ z najgorszej nawet matni, szukali odwa¿nie konfrontacji z tymi, którzy byli ich przeciwnikami, œcieraj¹c siê z wrogami w œmiertelnej walce, i zwyciê¿ali, gdy byli dostatecznie zdecydowani i prawi.On jest zdecydowany.Jest prawy.Ukradziono mu jego ¿ycie.Jest ofiar¹.Cierpi od dawna.Pozna³ rozpacz.Doœwiadczy³ krzywdy, udrêki, zdrady i straty jak Omar Sharif w „Doktorze ¯ywago”, jak William Hurt w „Przypadkowym turyœcie”, jak Robin Williams w „Œwiecie wed³ug Garpa”, Michael Keaton w „Batmanie”, Sidney Poitier w „W letni¹, upaln¹ noc”, Tyrone Power w „Ostrzu brzytwy”, Johny Depp w „Edwardzie No¿ycorêkim”.Czuje siê bratem wszystkich tych bohaterów - atakowanych, pogardzanych, deptanych, nie rozumianych, oszukiwanych, odrzuconych i manipulowanych.Tych, którzy ¿yj¹ na srebrnym ekranie i którzy zachowuj¹ heroizm w obliczu straszliwych przeciwnoœci losu.Jego cierpienie jest równie wa¿ne jak ich cierpienie, jego przeznaczenie równie porywaj¹ce, jego nadzieja triumfu równie wielka.Uœwiadomienie sobie tej prawdy porusza go do g³êbi.Wstrz¹saj¹ nim gwa³towne ³kania.P³acze, ale nie ze smutku, p³acze z radoœci, ogarniêty uczuciem przynale¿noœci, braterstwa, ludzkiej wspólnoty.Jest jednym z nich i dlatego mo¿e siê podnieœæ i pod¹¿aæ, pod¹¿aæ, stawiæ czo³o, wyzywaæ, walczyæ i zwyciê¿aæ.- Paige, idê po ciebie - mówi przez ³zy.Otwiera drzwi samochodu i wychodzi na deszcz.- Emily, Charlotte, nie zawiodê was.Polegajcie na mnie.Ufajcie mi.Umrê za was, jeœli bêdzie trzeba.Otrzepuje siê, obchodzi samochód i otwiera baga¿nik.Znajduje ³y¿kê do opon, która z jednej strony zakoñczona jest ³apk¹ do podwa¿ania dekli kó³, a z drugiej kluczem nasadowym.Jest mocna i wywa¿ona.Wraca do kabiny, wœlizguje siê za kierownicê i k³adzie ³y¿kê do opon na cuchn¹ce œmieci, które zawalaj¹ siedzenie pasa¿era.Widz¹c przed oczyma fotografiê swojej rodziny, mruczy:- Umrê za was.Jego stan wyraŸnie siê polepsza.Kiedy bada dziury po kulach na piersi, jest w stanie siêgn¹æ tylko do po³owy poprzedniej g³êbokoœci.Jego palec natrafia w drugiej ranie na tward¹ i gruz³owat¹ bry³kê, która mo¿e byæ kawa³kiem przesuniêtej chrz¹stki.Jednak szybko uœwiadamia sobie, ¿e jest to o³owiany pocisk, który wci¹¿ tkwi w jego plecach.Jego cia³o chce odrzuciæ ten przedmiot.Zabójca porusza go i podwa¿a, a¿ wreszcie odkszta³cona kula wyœlizguje siê z mokrym odg³osem, po czym mê¿czyzna rzuca j¹ na pod³ogê.Choæ wie, ¿e jego metabolizm i zdolnoœci regeneracyjne s¹ niezwykle, nie uwa¿a jednak, by bardzo siê ró¿ni³ od innych ludzi.Filmy nauczy³y go, ¿e wszyscy ludzie s¹ niezwykli w taki czy inny sposób: niektórzy charakteryzuj¹ siê potê¿nym magnetyzmem dzia³aj¹cym na kobiety, które nie mog¹ siê im oprzeæ; inni odznaczaj¹ siê odwag¹ ponad ludzk¹ miarê; jeszcze inni, których graj¹ Arnold Schwarzenegger i Sylvester Stallone, potrafi¹ przechodziæ pod gradem kul i zwyciê¿aæ w walce wrêcz z kilkoma napastnikami jednoczeœnie czy z ka¿dym z osobna.Szybki powrót do zdrowia nie wydaje siê ju¿ taki niezwyk³y, jeœli porównaæ go z odpornoœci¹ u ekranowych bohaterów.Bior¹c ze stosu jedzenia kanapkê z ryb¹ na zimno i poch³aniaj¹c j¹ w szeœciu du¿ych kêsach, oddala siê od McDonalda.Zaczyna rozgl¹daæ siê za centrum handlowym.Jest w po³udniowej Kalifornii, wiêc szybko znajduje to, czego szuka: rozleg³y kompleks sklepów wielobran¿owych i specjalistycznych przykryty dachem, na który zu¿yto wiêcej blachy ni¿ na okrêt wojenny, o chropowatych betonowych œcianach, równie imponuj¹cych jak mury obronne œredniowiecznej fortecy, otoczony akrami oœwietlonego przez latarnie asfaltu.Bezlitosna komercyjna natura tego miejsca jest nieco zakamuflowana przez alejki i kêpy drzew, indiañskie wawrzyny, wierzby i palmy.Kr¹¿y miedzy nie koñcz¹cymi siê rzêdami zaparkowanych samochodów, a¿ dostrzega mê¿czyznê w p³aszczu przeciwdeszczowym, który nadbiega od strony sklepów i dŸwiga dwie pe³ne plastikowe torby na zakupy.Mê¿czyzna przystaje za bia³ym buickiem, stawia torby na ziemi i zaczyna szukaæ kluczyków, ¿eby otworzyæ baga¿nik.Trzy wozy za buickiem jest wolne miejsce [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
