Index
Aronson Elliot, Wilson Timothy D., Akert Robin M. Psychologia społeczna (11)
Bettelheim Bruno Cudowne i pożyteczne O znaczeniach i wartoœciach baœni (11)
Dodziuk Anna Psychologia podręczna Częœć III Pokochać (11)
Kratochvil Stanisław Psychoterapia Kierunki metody badania (11)
Pod redakcjÄ… Charlesa E. Skinnera Psychologia wychowawcza (13)
Holl Heretycy
czas pogardy
Jeschke Wolfgang Ostatni dzien stworzenia (2)
Andrzej Sapkowski Ostatnie Życzenie
Gdzie jest twój dom, Ziemianinie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szkicerysunki.xlx.pl

  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
    .Zawsze, zawsze, zawsze zapamiêtujmy wra¿enie.Nie znaczy to, ¿e musimy je jakoœ nazwaæ, wyci¹gn¹æ na jego podstawie wniosek dotycz¹cy celu, okreœliæ w taki czy inny sposób.Oznacza to po prostu zapisanie lub zapamiêtanie podstawowego opisu.W powy¿szym przyk³adzie powinienem by³ powiedzieæ: Na szczycie wie¿y znajduje siê okr¹g³y kszta³t, ale nie wiem, co to jest.Albo: Z wie¿¹ kojarzy siê obraz okr¹g³ego przedmiotu.Zapewniam – bêdzie to jedna z najtrudniejszych lekcji, które przyjdzie wam zastosowaæ.Robiê to od piêtnastu lat i nadal opuszczam informacje tylko dlatego, ¿e nie wiem, co z nimi zrobiæ.Z drugiej strony, Anna wie to dok³adnie.Powiedzia³a, abym usiad³ i poda³ jej dok³adny opis oraz rysunek wnêtrza owego przedmiotu.Poprosi³a mnie, bym wskaza³ najwa¿niejsze elementy w jego konstrukcji i u³o¿y³ je w kolejnoœci od najwa¿niejszego (Rys.40.).Rys.40.Rysunek urz¹dzenia nuklearnego wykonany przez autora.Stwierdzi³em, ¿e najistotniejsza jest budowa kasety.Najwa¿niejsze jej cechy to: brak skaz, równa gruboœæ i twardoœæ, sposób wykonania elementów rozrywaj¹cych siê w rdzeniu oraz integralna os³ona.Drugim co do wa¿noœci jest specyficzny kszta³t ³adunków, potem detonator czasowy, wyzwalacze reakcji i w koñcu – czystoœæ U-239 (plutonu).Prawdziwa bomba z plutonem jest bardzo ciê¿ka, wielka, ale niezbyt trudna do wykonania.Brakuje jej prawdziwej si³y w porównaniu z dzisiejsz¹, bardziej nowoczesn¹ broni¹ termoj¹drow¹.Oczywiœcie, trudno by³oby przekonaæ o tym nieszczêsne ofiary bomby atomowej zrzuconej na Nagasaki.Cel drugiMetoda by³a taka sama jak w poprzednim doœwiadczeniu.Nazwa miejsca docelowego, wspó³rzêdne i konkretny czas/data zosta³y okreœlone i umieszczone w nieprzezroczystej kopercie z podwójnego papieru.Kopertê umieszczono poœród innych kopert (razem 10), zawieraj¹cych inne miejsca docelowe.I znów, osoba przeprowadzaj¹ca wywiad nie wiedzia³a nic o wybranych celach, dla dodatkowego zabezpieczenia przed przeciekiem informacji.Wstêpna informacja by³a nieco dziwna.Opisa³em pewn¹ powierzchniê przypominaj¹c¹ plaster miodu.Stwierdzi³em, ¿e w ka¿dym okienku plastra znajduj¹ siê okr¹g³e wg³êbienia.Odbiera³em wra¿enie pieczêci czy gumowych uszczelek po³¹czonych ze œrodkiem ka¿dego kanalika w plastrze.Mia³em uczucie, ¿e w ca³¹ tê konstrukcjê wetkniête s¹ czarne prêty.Okienka w plastrze miodu zamieni³y siê w coœ bardzo wypolerowanego lub b³yszcz¹cego.Pocz¹tkowo zgadywa³em, ¿e jest to wypolerowane aluminium lub jakaœ stal.Uformowana by³a w twarde oczka lub szeœcioboczne rurki.Zdecydowa³em siê na metal o grubym przekroju, najprawdopodobniej stal, a to ze wzglêdu na œrodowisko wywo³uj¹ce korozjê.(Rys.41.).Rys.41.Rysunek autora przedstawiaj¹cy odebrany obraz – plaster miodu.Mia³em silne przeczucie, ¿e ten plaster miodu zosta³ w czymœ umiejscowiony i powiedzia³em to.Przeprowadzaj¹cy wywiad poprosi³ o opis, ale nie potrafi³em tego uczyniæ.Pamiêtam, ¿e czu³em siê bardzo ograniczony, pod wielk¹ presj¹ – ca³kiem jak w kotle parowym.Zasugerowa³em nawet, ¿e para mo¿e wi¹zaæ siê z celem.W³aœnie opisywa³em, w jaki sposób czarne rurki po³¹czono ze stalowymi pojemnikami, kiedy poczu³em, jakby coœ nagle i szybko uderzy³o mnie w twarz.Powiedzia³em, i¿ ca³e moje postrzeganie celu zmieni³o siê.Mia³em uczucie, ¿e zacz¹³em w miejscu w³aœciwym, a teraz by³em w z³ym.Chcia³em podrzeæ rysunek i zacz¹æ opis na nowo.Przeprowadzaj¹cy wywiad przekona³ mnie, ¿e powinienem poczekaæ, pozostaæ w nowej sytuacji, a potem Anna to zinterpretuje.Wykona³em drugi rysunek (Rys.42.).Budynek w kszta³cie pi³ki do koszykówki osadzony na okr¹g³ej œcianie, po³¹czony z bardzo du¿ym budynkiem po prawej i kilkoma mniejszymi po lewej.Zauwa¿y³em, ¿e po jednej stronie znajduje siê urz¹dzenie wentylacyjne.Zasugerowa³em, i¿ mo¿e mieæ jakiœ zwi¹zek z wczeœniej postrze¿on¹ par¹.Rys.42.Wra¿enie autora dotycz¹ce celu po zmianie.Obraz budowli wskoczy³ mi do umys³u nagle.Obiekt by³ wysoki, mo¿e na cztery piêtra, z du¿ymi budynkami po obu stronach.Myœla³em wtedy o jego zwi¹zku z produkcj¹ energii.Wyczuwa³em, ¿e w œrodku jest wiele szczegó³Ã³w (linie wysokiego napiêcia, pola elektromagnetyczne, para, ha³as, ruch).Jednak odbiera³em je tylko czêœciowo.Obiekt by³ ch³odzon¹ gazem, kontrolowan¹ przy u¿yciu grafitu elektrowni¹ j¹drow¹ w Windscale, w Anglii.Jak siê okaza³o, rysunek plastra miodu ca³kiem wiernie przedstawia³ rdzeñ reaktora.Ciemne (czarne) prêty wykonano z grafitu.S³u¿¹ do kontrolowania procesu rozpadu uranu.Chocia¿ drugi rysunek nie jest dok³adnym odzwierciedleniem elektrowni w Windscale, to w wystarczaj¹cy sposób odró¿nia j¹ od innych obecnie istniej¹cych elektrowni ch³odzonych gazem.W tej samej serii doœwiadczeñ namierzono jeszcze jeden cel.By³ to miniaturowy generator napêdzany energi¹ j¹drow¹, którego u¿ywa siê w pracach g³êbokoœciowych lub na niedostêpnych szczytach górskich, w stacjach meteorologicznych.I znowu w trakcie zdalnego postrzegania zaistnia³o to samo zjawisko – nag³a, zasadnicza zmiana perspektywy widzenia.Zmiana perspektywyCzym jest ta zmiana? Co oznacza? Myœlê, ¿e pojawia siê wówczas, kiedy zdalnie postrzegaj¹cy (lub ktoœ obdarzony zdolnoœciami parapsychicznymi) dzia³a na granicy rzeczywistoœci.Detonacja urz¹dzenia atomowego, zapalenie stosu nuklearnego, w³¹czenie przenoœnego generatora o napêdzie atomowym, wszystko to ³¹czy jedno – przeformowanie materii.Nastêpuje gwa³towna wymiana energii, zmiana jednego fizycznego formatu w drugi.Czas namierzania (w przypadku ka¿dego z celów) zbiega³ siê z faktycznym czasem wydarzenia; wyprzedza³ go zaledwie o trzy minuty.By³em tam (przynajmniej w pojêciu parapsychicznym), kiedy nast¹pi³o to wydarzenie.Mo¿e wiêc ta nag³a zmiana jest swoistym mechanizmem zabezpieczaj¹cym przed urazem, który móg³by nast¹piæ.W przypadku próby w Trinity, w momencie detonacji opisywa³em punkt zerowy.I nagle.zmiana perspektywy – znajdujê siê dwieœcie mil dalej i opisujê ³unê na horyzoncie.W momencie zapalania stosu – zmiana i jestem poza stosem, opisuj¹c budynek.Podobnie sta³o siê z przenoœnym generatorem.Czy energia j¹drowa pogwa³ca prawa rzeczywistoœci? Czy rozrywa pow³okê naszego fizycznego œwiata? Mo¿e.Ciekawszym wydaje siê mechanizm bezpieczeñstwa, który nie pozwala nam przebywaæ w obrêbie “wstrz¹su rzeczywistoœci", kiedy ma on miejsce (w sensie parapsychicznym).Umotywowanie dzia³ania takiego mechanizmu wydaje siê oczywiste przy za³o¿eniu obecnoœci fizycznej – oznacza³oby to bowiem fizyczn¹ œmieræ.Ale nie wolno nam tam przebywaæ tak¿e nie-fizycznie.Czy jest to zbyt niebezpieczne czy tylko niemo¿liwe?Wielka szkoda, ale chyba nigdy nie poznamy odpowiedzi na to pytanie.Tymczasem jednak w³asne przekonanie dyktuje mi, i¿ prawdopodobnie niemo¿liwym jest dla nas nie istnieæ – i dlatego nie mo¿emy byæ tam, gdzie nie mo¿emy istnieæ.Pozostanê przy tym twierdzeniu, dopóki coœ go nie zmieni.A mo¿e siê to staæ w przeci¹gu nastêpnych piêciu minut [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.