Index
[ebook pl.SMP] (psychologia) cialdini raobert wywieranie wpływu na ludzi teoria i pra
Pod redakcjš DRA N. HUM. Grzegorza Zalewskiego Kontrowersje w psychologii i filozofii medycyny
Dodziuk Anna Psychologia podręczna Częœć III Pokochać (12)
Szmidt Krzysztof J. Psychologia podręczna Częœć V Elementarz twórczego myslenia
Strelau Jan, redaktor naukowy Podręcznik akademicki Podstawy psychologii
Bogdanowicz Marta Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym (10)
Carroll, Lewis Alice's Adventures in Wonderland
forsyth Fałszerz
www nie com pl 1
Clancy Tom Niedzwiedz I Smok
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl

  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
    .Metaanaliza to technika statystyczna, która pozwala zbieraæ wynikiz du¿ej liczby badañ, analizowaæ je ³¹cznie i wyprowadzaæ statystycznewnioski sumaryczne.I tak na przyk³ad Alice Eag³y i Linda Carli (1981)przeprowadzi³y metaanalizê 145 badañ dotycz¹cych wp³ywu spo³ecznego,^ ,.-Konformizm: wp³ywanie na zachowanie 295w których uczestniczy³o 21 000 osób.Zgodnie z wczeœniejszymi doniesie-niami z literatury okaza³o siê, ¿e œrednio mê¿czyŸni s¹ mniej podatni nawp³yw spo³eczny ni¿ kobiety.Badaczki stwierdzi³y jednak, ¿e ró¿nica tajest bardzo ma³a.Ró¿nice w podatnoœci na wp³ywy pojawiaj¹ siê wtedy,gdy uœrednimy wyniki kilku tysiêcy osób.Nie znaczy to wcale, ¿e ka¿dymê¿czyzna, którego spotkasz, bêdzie mniej podatny na wp³ywy ni¿ ka¿danapotkana kobieta.I rzeczywiœcie, Eag³y i Carli (1981) wykaza³y, ¿e tylko56% mê¿czyzn jest mniej podatnych na wp³yw spo³eczny ni¿ przeciêtnakobieta.Znaczy to oczywiœcie, ¿e wielu jest mê¿czyzn bardziej podatnychna wp³ywy ni¿ przeciêtna kobieta.Ró¿nice w podatnoœci na wp³ywy wynikaj¹ce z p³ci s¹ nie tylko ma³e,ale zale¿¹ te¿ od typu wywieranej na ludzi presji spo³ecznej.Eag³y (1987)i Becker (1986) wykazali, ¿e ró¿nice w zale¿noœci od p³ci najczêœciej ujaw-niaj¹ siê wtedy, gdy grupa wywiera nacisk, a widzowie mog¹ wprostobserwowaæ stopieñ, w jakim ty podporz¹dkujesz siê tej presji (jak naprzyk³ad w badaniach Ascha, gdzie ka¿dy z uczestników wiedzia³, czyodpowiada tak samo jak reszta badanych).Na ten rodzaj nacisku spo³e-cznego kobiety istotnie czêœciej reaguj¹ konformistycznie ni¿ mê¿czyŸni.Zdarzaj¹ siê jednak pewne sytuacjê, w których tylko my wiemy, czy za-chowujemy siê konformistycznie czy nie.Dzieje siê tak na przyk³ad wte-dy, gdy s³uchamy, kiedy inna osoba wyg³asza mowê o treœci sprzecznejz naszym punktem widzenia, a nastêpnie rozstrzygamy, w tajemnicyprzed innymi, w jakim stopniu zgadzamy siê z jego argumentami.W sy-tuacjach tego rodzaju ró¿nice pomiêdzy kobietami i mê¿czyznami doty-cz¹ce ich podatnoœci na wp³ywy w³aœciwie zanikaj¹.Eag³y (1987) suge-ruje, ¿e mo¿e to wynikaæ ze spo³ecznych ról mê¿czyzny i kobiety, którychnas nauczono.Kobiety uczy siê, by by³y sk³onne do zgody i dawa³y wspar-cie innym, mê¿czyzn natomiast — by byli niezale¿ni w obliczu bez-poœredniego nacisku spo³ecznego.Eag³y s¹dzi, ¿e i mê¿czyŸni, i kobietyw sytuacjach publicznych, kiedy ka¿dy mo¿e zobaczyæ, jak reaguj¹, pre-zentuj¹ zwykle takie zachowania, które s¹ w³aœciwe danej p³ci (np.ba-dania nad konformizmem podobne do eksperymentów Ascha).Trzebajednak pamiêtaæ, ¿e wielkoœæ ró¿nic zwi¹zanych z p³ci¹ jest stosunkowoniewielk¹.Inny wniosek wynikaj¹cy z badañ dotycz¹cych tej kwestii jest zaska-kuj¹cy i kontrowersyjny.Eag³y i Car³y (1981) wynotowa³y p³eæ badaczy,którzy przeprowadzali badania nad konformizmem, i stwierdzi³y, ¿e ba-dacze znacznie czêœciej ni¿ badaczki wyprowadzali wniosek, i¿ mê¿czyŸnis¹ mniej podatni na wp³ywy.Chocia¿ powód takiego stanu rzeczy niejest jeszcze znany, Eag³y i Carli (1981) zasugerowa³y pewne wyjaœnienie.Otó¿ badacze i badaczki mog¹ sk³aniaæ siê do wybierania takiego mate-ria³u eksperymentalnego i takich sytuacji, które s¹ bliskie ich p³ci.Naprzyk³ad badacze mog¹ chêtniej sprawdzaæ, czy ludzie ulegaj¹ presji wia-domoœci sportowych, badaczki zaœ — czy ludzie ulegaj¹ przekonuj¹cymwiadomoœciom na temat wiêkszej familiarnoœci w stosunku do kobiet.Jakpokazaliœmy wczeœniej, ludzie s¹ bardziej sk³onni do konformizmu wtedy,gdy sytuacja jest im nie znana lub niejasna.Dlatego kobiety mog¹ czêœciejulegaæ konformizmowi w nie znanych sobie sytuacjach stworzonychprzez eksperymentatorów p³ci mêskiej.Podsumujmy to, co zosta³o wy¿ej powiedziane.W badaniach oka-za³o siê, ¿e kobiety wykazuj¹ nieco wiêksz¹ podatnoœæ na wp³ywyni¿ mê¿czyŸni, szczególnie w sytuacji presji grupowej.Wczeœniej owe296 Rozdzia³ 7niewielkie ró¿nice zosta³y wyolbrzymione w badaniach przeprowadza-nych przez badaczy p³ci mêskiej.S¹ oni bardziej od badaczek sk³onniwykazywaæ, ¿e kobiety przejawiaj¹ wiêksz¹ podatnoœæ na wp³ywy ni¿mê¿czyŸni.kredyt zaufania: zaufanie,które w ci¹gu d³ugiego czasuzdobywa cz³owiek,dostosowuj¹c siê do normgrupowych; kiedy zdobêdzieju¿ doœæ zaufania, mo¿e —je¿eli jest ku temu sposobnoœæ— zachowaæ siê niezgodniez normami, bez groŸbyodwetu ze strony grupyOpieranie siê normatywnemu wp³ywowi spo³ecznemuZwykle normatywny wp³yw spo³eczny bywa u¿yteczny i w³aœciwy.Niezawsze jednak tak jest.W jaki sposób mo¿emy siê oprzeæ niew³aœciwemunormatywnemu wp³ywowi spo³ecznemu? Najlepszym sposobem uchro-nienia siê przed bezrefleksyjnym podporz¹dkowywaniem siê niew³aœci-wym normom spo³ecznym jest zwrócenie baczniejszej uwagi na to, corobimy.Je¿eli zastanowimy siê nad tym/ czy norma, która wydaje siêstosowaæ do naszej sytuacji, jest rzeczywiœcie norm¹ w³aœciw¹, to jestbardziej prawdopodobne, ¿e dostrze¿emy te normy, którym podporz¹d-kowaæ siê nie powinniœmy.Uœwiadomienie sobie obecnoœci normatywnego wp³ywu spo³ecznegojest pierwszym krokiem do stawienia oporu.Drugim krokiem jest pod-jêcie dzia³ania.Dlaczego nie dzia³amy? Z powodu obawy przed œmie-sznoœci¹, zak³opotaniem albo mo¿liwoœci¹ odrzucenia.Wiemy jednak,¿e posiadanie sprzymierzeñca mo¿e nam pomóc w opieraniu siê nor-matywnej presji.Dlatego je¿eli znajdziesz siê w sytuacji, w której niebêdziesz chcia³ iœæ z t³umem, ale boisz siê reperkusji z tego powodu,staraj siê znaleŸæ inn¹ osobê (a najlepiej grupê osób), która myœli podo-bnie jak ty.W dodatku, prawdziwe uleganie normatywnemu wp³ywowi w wiê-kszoœci przypadków daje tobie prawo do tego, ¿e od czasu do czasuw przysz³oœci mo¿esz zachowaæ siê odmiennie bez powa¿nych konse-kwencji.Tê interesuj¹c¹ obserwacjê poczyni³ Edwin Hollander (1958,1960), który stwierdzi³, ¿e konfonnistyczne zachowanie wobec grupyprzez pewien czas powoduje, ¿e grupa ta obdarza ciê kredytem zaufania(przypominaj¹cym sk³adanie pieniêdzy w banku).Dlatego twój wczeœ-niejszy konformizm pozwala ci w przysz³oœci nieraz odejœæ od grupy(dzia³aæ niezgodnie).Je¿eli na przyk³ad odmówisz komuœ po¿yczenia two-jego samochodu, przyjaciele nie bêd¹ zaniepokojeni tym, co zrobi³eœ, jeœliw przesz³oœci w innych obszarach dzia³ania podporz¹dkowywa³eœ siêobowi¹zuj¹cym w waszej grupie normom przyjaŸni [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.