Zelazny Roger Amber 06 Atuty Zguby
rozdzial 06 (259)
rozdzial 06 (111)
rozdzial 06 (20)
rozdzial 06 (242)
rozdzial 06 (12)
143 06 (10)
rozdzial 06 (199)
rozdzial 06 (207)
rozdzial 06 (96)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Symbolami tymi, na ile mog³em to okreœliæ, by³y surowe schematyczne ilustracje mê¿czyzny, starszej kobiety, domu, oraz czegoœ co przypomina³o równanie algebraiczne.To w³aœnie jeden z “Pomocników" opowiedzia³ mi historiê tego znaku.Zrobi³ to w sposób nie pozbawiony humoru, niemal ze skruch¹.Otó¿ wydaje siê, ¿e niezmiernie dawno temu pewna bardzo bogata.(chocia¿ nie wiadomo, w jakim sensie) i potê¿na kobieta chcia³a mieæ pewnoœæ, ¿e jej syn pójdzie do nieba.Koœció³ obieca³ jej to zagwarantowaæ, pod warunkiem ¿e wp³aci olbrzymi¹ sumê pieniêdzy (sic!).Kobieta zap³aci³a, ale syn nie poszed³ do nieba.Wœciek³a i ¿¹dna zemsty u¿y³a ca³ego swego bogactwa i umieœci³a na niebie znaki aby przez ca³¹ wiecznoœæ wszyscy, którzy je zobacz¹ wiedzieli o nieprawoœciach i ³ajdactwach owego Koœcio³a.By³a to dobrze wykonana robota.Imiona kobiety, jej syna a tak¿e nazwa Koœcio³a zaginê³y w mrokach historii.Znak jednak pozosta³, opieraj¹c siê wszelkim wysi³kom by go str¹ciæ lub zniszczyæ.Tak wiêc Ÿród³em zak³opotania nie jest perfidia jakiejœ nieznanej sekty, ale brak mo¿liwoœci usuniêcia tego znaku! W rezultacie wszystkie badania przeprowadzone w tej czêœci Obszaru II musz¹ obowi¹zkowo zawieraæ w sobie ów znak.To tak samo, jakby ktoœ sztucznie stworzy³ pierwiastek wystêpuj¹cy w tabeli pomiêdzy kobaltem a miedzi¹.Gdybyœ studiowa³ chemiê, z koniecznoœci musia³byœ poznaæ i ten “dziwaczny" pierwiastek.Lub gdyby stworzono ogromny sztuczny ksiê¿yc, którego œci¹gniêcie przekracza³oby mo¿liwoœci naszej nauki, to studenci astronomii musieliby zaakceptowaæ go na swoich zajêciach, jako fakt powszechnie znany.Takie to opowiadanie us³ysza³em.Najwiêksz¹ trudnoœci¹ jest niezdolnoœæ œwiadomego umys³u, ukszta³towanego przez œwiat fizyczny, do zaakceptowania istnienia bezkresu Obszaru II.M³ode dziedziny nauki zajmuj¹ce siê umys³em i psychik¹ maj¹ tendencjê do zaprzeczania jego istnieniu.Nasze religie potwierdzaj¹ co prawda owo istnienie, ale czyni¹ to w sposób zniekszta³cony i abstrakcyjny: Uznani naukowcy zaprzeczaj¹ raczej takiej mo¿liwoœci, gdy¿ ich instrumenty pomiarowo-badawcze nie s¹ w stanie dostarczyæ im ¿adnego przekonywaj¹cego dowodu na istnienie takiego obszaru.Przede wszystkim istnieje Bariera.Ale dlaczego istnieje, tak naprawdê nikt nie wie – przynajmniej nikt w œwiecie Zachodu.Jest to ta sama kurtyna, która zapada, kiedy budz¹c siê zacierasz obraz ostatniego snu – lub wspomnienie z wizyty w Obszarze II.Nie oznacza to, i¿ ka¿dy sen jest efektem odwiedzin w Obszarze II.Niektóre jednak mog¹ byæ ³atwo t³umaczone jako efekt takich odwiedzin.T³umaczenie – symbolizm doznañ w Obszarze II – niekoniecznie jest czêœci¹ Bariery.Wydaje siê byæ raczej wysi³kiem œwiadomoœci pragn¹cej zinterpretowaæ nadœwiadome wydarzenia w Obszarze II, które wykraczaj¹ poza jej zdolnoœci pojmowania lub obrazowania.Obserwacje przeprowadzone w Drugim Ciele na terenie Obszaru II wykaza³y, ¿e wiêkszoœæ ca³kiem zwyczajnych funkcji lub dzia³añ bywa Ÿle interpretowana, szczególnie jeœli s¹ oderwane od kontekstu.Obszar II – œrodowisko ca³kowicie œwiadomoœci nieznane – zwiêksza jeszcze mo¿liwoœæ interpretacyjnych pomy³ek.Mo¿na wiêc wnioskowaæ – i ja tak uwa¿am – ¿e wiele, wiêkszoœæ lub wszystkie istoty ludzkie odwiedzaj¹ Obszar II w jakimœ momencie snu.Dlaczego wizyty te s¹ niezbêdne, tego nie wiem.Byæ mo¿e któregoœ dnia nasi badacze to odkryj¹ i nastanie nowa era ludzkoœci:' Razem z ni¹ przyjdzie zupe³nie nowa nauka oparta na danych z Obszaru II i naszych relacjach z tego niezwyk³ego i cudownego œwiata.Któregoœ dnia.O ile ludzkoœæ bêdzie chcia³a czekaæ tak d³ugo [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
