Index
w obronie wiary 43.phtml
rozdzial 19 (43)
43 jan
07 (43)
35 (43)
41 (43)
3 (43)
46 (8)
fakty i mity 4
ÂŚwiderkówna Rozmowy o Biblii
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tomekiveco.xlx.pl

  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
    .Elektroda ta jest mniej wiêcej wielkoœcimojego kciuka.Wolfram to materia³, z którego produkuje siê w³Ã³kna do ¿arówek.Ludzie, którzy zbudowali piec, twierdzili, ¿e mo¿emy u¿ywaæ go od 35 do 40 razybez potrzeby wymiany elektrody.Mogliœmy paliæ go przez wiele, wiele minut.My natomiast nie zd¹¿yliœmy u¿ywaæ go d³u¿ej ni¿ przez sekundê.Wys³aliœmy wiêc reklamacjê do producenta i w odpowiedzi otrzymaliœmynow¹ elektrodê, za³o¿yliœmy j¹, wypompowaliœmy powietrze, wpompowaliœmy szlachetnygaz, w³¹czyliœmy ³uk, bzyknê³o i ³uk siê wy³¹czy³.Otworzyliœmy i znowu okaza³osiê, ¿e wolframowa elektroda przekszta³ci³a siê w proszek.Kiedy poddaliœmy go analizie, stwierdziliœmy, ¿e to nie jestten sam pierwiastek, co przedtem.Ustaliliœmy równie¿, ¿e nast¹pi³ oko³o tysi¹ckrotnywzrost ciep³a i nie by³o to ciep³o pochodz¹ce z reakcji chemicznych, ale z reakcjij¹drowych.Zauwa¿yliœmy równie¿, ¿e wszystkie przewody w laboratorium zaczynaj¹rozpadaæ siê na kawa³ki.Mo¿na by³o podejœæ do miedzianego przewodu, ruszyægo i rozsypywa³ siê w proszek.W szkle laboratoryjnej zlewki znajduj¹cej siê w pobli¿u piecapojawi³y siê pêcherzyki powietrza i kiedy usi³owaliœmy dotkn¹æ ich, rozlatywa³ysiê na kawa³ki.Wszystkie te zniszczenia spowodowane by³y radiacj¹.Nie da siêtego inaczej wyjaœniæ.Jutro poka¿ê pañstwu ekspertyzê laboratorium Berkley-Brookhaven,które ustali³o, ¿e by³y to fotony o energii 25000 elektronowoltów.Kiedy tymwysokospinowym atomom dostarczy siê za du¿o energii, emituj¹ promieniowanietypu gamma.Tak jak w przypadku wszystkiego, co ¿eñskie, kiedy siê mu powie,¿e zostanie zmuszone do czegoœ, nie osi¹gnie siê nic, ale jeœli da siê mu to,czego chce, to otrzyma siê to, co siê chce samemu.Tak wiêc nale¿y te pierwiastkiho³ubiæ, a nie z nimi walczyæ.S¹ one ¿ywe.To, co nale¿y zrobiæ, to daæ imw³aœciwe œrodowisko chemiczne, którego potrzebuj¹, wspó³pracowaæ z nimi, daæim to, czego chc¹, a wróc¹ do stanu niskospinowego i wtedy mo¿na je przekszta³ciæw metale lub u¿ywaæ w postaci wysokospinowej.Wszystko uk³ada³o siê jak nale¿y, dopóki mój wuj nie pokaza³mi w roku 1991 ksi¹¿ki Secrets of Alchemists (Sekrety alchemików).Stwierdzi³em,¿e nie interesuje mnie to, nie mam ochoty czytaæ na temat alchemii, o czasachkiedy koœció³ w³¹cza³ siê w te sprawy.Uwa¿a³em, ¿e wszystko na ten temat by³oprzesadzone.Mówi³em, ¿e nie jestem tym zainteresowany.Chcê zajmowaæ siê fizyk¹i chemi¹.Jednak mój wuj nie dawa³ za wygran¹:— Dave, ale¿ tam jest mowa o bia³ym proszku z³ota — powiedzia³.— Czy¿by? — rzuci³em w odpowiedzi.I w ten sposób zainteresowa³emsiê alchemi¹.Okaza³o siê, ¿e kamieñ filozoficzny, Ÿród³o œwiat³oœci ¿ycia,by³ bia³ym proszkiem z³ota.I zada³em sobie pytanie: “Czy to mo¿liwe, aby ten bia³y proszek,który mam, by³ bia³ym proszkiem z³ota, o którym oni mówi¹? Czy te¿ istniej¹dwa ró¿ne bia³e proszki z³ota? Opisy mówi¹, ¿e jest to Ÿród³o, esencja ¿ycia,¿e przenosi on œwiat³o ¿ycia.To ju¿ zosta³o udowodnione.To jest nadprzewodniki przenosi œwiat³o znajduj¹ce siê w naszym ciele.Alchemicy twierdzili, ¿e poprawiaon komórki cia³a.Otó¿ mogê jutro pañstwu pokazaæ wyniki badañ przeprowadzonychprzez Bristol-Myers-Squib, z których wynika, ¿e ten materia³ wchodzi w reakcjez DNA, ¿e je koryguje.Wszelkie rakowe deformacje, popromienne deformacje, wszystkoto jest korygowane przez te pierwiastki.Nie wchodz¹ w chemiczne reakcje z DNA,a jedynie je koryguj¹.Bardzo mnie to zaintrygowa³o.Co by siê sta³o, gdybyœmy podalitê substancjê ludziom? Nie jest to wi¹zanie typu metal-metal, nie ma wiêc w³aœciwoœciciê¿kich metali.Aby to sprawdziæ, poszukaliœmy biorcy.By³ nim pies, któremudaliœmy tê substancjê.By³ chory na gor¹czkê odkleszczow¹, gor¹czkê dolinn¹i mia³ du¿y wrzód, tu (pokazuje), po tej stronie.W zwi¹zku z kombinacj¹ tychtrzech chorób ¿aden weterynarz nie móg³ znaleŸæ leku na jego dolegliwoœci.Wpewnym momencie poddano siê i przestano go leczyæ.Zaczêliœmy aplikowaæ mu zastrzykiw iloœci l miligrama bia³ego proszku na l centymetr szeœcienny roztworu.Jedenzastrzyk w okolice wrzodu i drugi do¿ylnie.Po pó³torej tygodnia zarówno gor¹czkaodkleszczow¹, jak i dolinn¹ zniknê³y, zaœ wrzód skurczy³ siê i zapad³.Przestaliœmywiêc robiæ mu zastrzyki.Po tygodniu nast¹pi³ nawrót choroby, wiêc wznowiliœmyiniekcje i choroba znowu siê cofnê³a, ale tym razem kontynuowaliœmy iniekcjeprzez kolejny tydzieñ i choroba ju¿ nie wróci³a.Pies czu³ siê wspaniale.Wówczas lekarz, z którym wspó³pracowaliœmy, powiedzia³:— Wiecie, to naprawdê wspania³a rzecz.Mam pomocnika, którypracuje w moim gabinecie i którego od œmierci dziel¹ dos³ownie dni, umiera naAIDS.W tej chwili od¿ywiany jest ju¿ tylko do¿ylnie.Nie mo¿e ju¿ mówiæ, niepotrafi sam siê ubraæ, umiera.Wiecie, chcia³bym podawaæ mu w niewielkich iloœciachtê substancjê i zobaczyæ, jaki bêdzie efekt.Pó³tora tygodnia póŸniej od³¹czy³ mu wszystkie kroplówki, ca³ezewnêtrzne od¿ywianie, facet zacz¹³ sam jeœæ i sam ubieraæ siê – robi³ ogromnepostêpy.Pó³tora miesi¹ca póŸniej siedzia³ w samolocie w drodze na rodzinnyœlub w stanie Indiana i nikomu nie przysz³o do g³owy, ¿e kiedykolwiek by³ choryna AIDS.Lekarz by³ zachwycony wynikiem leczenia.Wzi¹³ kolejnego pacjenta,który cierpia³ na KS, Karposi Sarcoma (.), raka, który wystêpuje na skórzeca³ego cia³a, i zacz¹³ podawaæ mu do¿ylnie l centymetr szeœcienny dziennie.Po niespe³na dwóch miesi¹cach zniknê³y wszystkie aktywne ogniska KS.Tylko jedenmiligram dziennie! Ci, którzy s³yszeli o KS, wiedz¹ zapewne, ¿e chorobê tê mo¿naleczyæ jedynie przy pomocy promieniowania, którego iloœæ jest ograniczona ipo pewnym czasie, po maksymalnej dawce, lekarze musz¹ przerwaæ kuracjê, poniewa¿choroba nasila siê i pacjent umiera.Nasza substancja natomiast ca³kowicie usunê³aogniska KS.Potem przyst¹piliœmy do pracy z kolejnym pacjentem – by³a tokobieta, która zosta³a zara¿ona AIDS w czasie zap³odnienia in vitro [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.