Index Pod redakcjš Charlesa E. Skinnera Psychologia wychowawcza (14) Kurcz Ida Pamięć, uczenie się, język (14) Frankl Viktor E. Psychoterapia dla każdego (14) rok 2027 14 16 (3) Aldiss Lato Helikonii (2) RHL33 abc.com.pl 6 23 (183) Ebooks Pl Ksiazka Serwisowa Daewoo Espero Tom 1 88 (4) |
[ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] .26.A tak stali Lewitowie z instrumentami Dawidowemi, i kap³ani z tr¹bami.27.I rozkaza³ Ezechyjasz, aby ofiarowali ca³opalenia na o³tarzu; a gdy siê zaczê³o ca³opalenie, poczê³o siê œpiewanie Panu, i tr¹bienie, i granie na instrumentach Dawida, króla Izraelskiego.28.Tedy wszystko zgromadzenie k³ania³o siê, a œpiewacy œpiewali, i trêbacze tr¹bili; co wszystko trwa³o, póki siê nie dokoñczy³o ca³opalenie.29.A gdy siê skoñczy³o ca³opalenie, poklêknêli król i wszyscy, którzy z nim byli, i modlili siê.30.Tedy rozkaza³ król Ezechyjasz i ksi¹¿êta Lewitom, aby chwalili Pana s³owy Dawidowemi, i Asafa, widz¹cego; chwalili z weselem wielkiem, a k³aniaj¹c siê modlili siê.31.Zatem rzek³ Ezechyjasz, mówi¹c: Terazeœcie poœwiêcili rêce wasze Panu; przyst¹pcie¿, a przywiedŸcie ofiary spokojne, i ofiary chwa³y do domu Pañskiego.Przeto¿ przywiod³o ono zgromadzenie ofiary spokojne i ofiary chwa³y, i ka¿dy ochotnego serca przywiód³ ofiary na ca³opalenie.32.I by³a liczba ofiar na ca³opalenie, które przywiod³o zgromadzenie, wo³Ã³w siedmdziesi¹t, baranów sto, baranków dwieœcie, wszystko to na ca³opalenie Panu.33.Innych te¿ rzeczy poœwiêconych by³o: wo³Ã³w szeœæ set, i owiec trzy tysi¹ce,34.Lecz kap³anów ma³o by³o, tak, i¿ nie mogli nad¹¿yæ odzieraæ ze skóry wszystkich ofiar na ca³opalenie: przeto¿ im pomagali Lewitowie, bracia ich, póki nie dokoñczyli onej pracy, i póki siê nie poœwiêcili drudzy kap³ani; albowiem Lewitowie byli och otniejsi, aby siê poœwiêcili, ni¿ kap³ani.35.Nadto i ca³opalenia by³o bardzo wiele z t³ustoœciami spokojnych ofiar, i z mokremi ofiarami na ca³opalenie.A tak wygotowana by³a s³u¿ba domu Pañskiego.36.I weseli³ siê Ezechyjasz i wszystek lud z tego, co Bóg ludowi przygotowa³; bo siê ta rzecz by³a z prêdka sta³a.*301.Potem rozes³a³ Ezechyjasz do wszystkiego Izraela i do Judy; tak¿e te¿ listy napisa³ do Efraima i do Manasesa, aby przyszli do domu Pañskiego do Jeruzalemu i obchodzili œwiêto przejœcia Panu, Bogu Izraelskiemu.2.Bo uradzi³ król i ksi¹¿êta jego i wszystko zgromadzenie w Jeruzalemie, aby obchodzili œwiêto przejœcia miesi¹ca wtórego;3.Gdy¿ nie mogli obchodziæ czasu swego, przeto, i¿ kap³anów poœwiêconych nie by³o, ile ich by³o potrzeba, i lud nie by³ zgromadzony do Jeruzalemu.4.A podoba³a siê ta rzecz królowi i wszystkiemu zgromadzeniu.5.I postanowili, aby obwo³ano po wszystkim Izraelu, od Beersaby a¿ do Dan, ¿eby siê zeszli na obchód œwiêta przejœcia Panu, Bogu Izraelskiemu, do Jeruzalemu; albowiem ju¿ go dawno nie obchodzili, jako by³o napisane.6.Przeto¿ pos³owie szli z listami od króla i od ksi¹¿¹t jego po wszystkim Izraelu i Judzie z rozkazem królewskiem, mówi¹c: Synowie Izraelscy! nawróæcie siê do Pana, Boga Abrahamowego, Izaakowego, i Izraelowego, a on siê nawróci do ostatków, które z was usz³y z r¹k królów Assyryjskich.7.I nie b¹dŸcie jako ojcowie wasi, i jako bracia wasi, którzy wyst¹pili przeciwko Panu, Bogu ojców swoich; i poda³ ich w spustoszenie, jako sami widzicie.8.Teraz tedy nie zatwardzajcie karku waszego, jako ojcowie wasi: dajcie rêkê Panu, a pójdŸcie do œwi¹tnicy jego, któr¹ poœwiêci³ na wieki, i s³u¿cie Panu, Bogu waszemu, a odwróci siê od was gniew popêdliwoœci jego.9.Albowiem jeŸli siê nawrócicie do Pana, bracia wasi, i synowie wasi mi³osierdzie otrzymaj¹ u tych, którzy ich zawiedli w niewolê, tak, i¿ siê nawróc¹ do tej ziemi; mi³osierny bowiem, i dobrotliwy jest Pan, Bóg wasz, a nie odwróci od was oblicza swe go, jeŸli siê nawrócicie do niego.10.A gdy oni pos³owie chodzili od miasta do miasta przez ziemiê Efraimow¹ o Manasesow¹ a¿ do Zabulon, naœmiewali siê z nich, i szydzili z nich.11.Wszak¿e niektórzy mê¿owie z Aser, i z Manase, i z Zabulon, ukorzywszy siê przyszli do Jeruzalemu.12.W Judzie te¿ ju¿ by³a rêka Bo¿a, gdy im da³ serce jedno, aby czynili rozkazanie królewskie i ksi¹¿¹t, wed³ug s³owa Pañskiego.13.I zebra³o siê do Jeruzalemu wiele ludu, aby obchodzili œwiêto uroczyste przaœników miesi¹ca wtórego; a by³o zgromadzenie bardzo wielkie.14.Tedy powstawszy znieœli o³tarze, które by³y w Jeruzalemie, wszystkie te¿ o³tarze, na których kadzono, porozwalali, a wrzucili do potoku Cedron.15.Potem ofiarowali baranka wielkanocnego, dnia czternastego, miesi¹ca wtórego; a kap³ani i Lewitowie zawstydziwszy siê, poœwiêcali siê, a przywodzili ca³opalenie do domu Pañskiego.16.I stali w porz¹dku swym wed³ug zwyczaju swego, i wed³ug zakonu Moj¿esza, mê¿a Bo¿ego; a kap³ani kropili krwi¹, wzi¹wszy j¹ z rêki Lewitów.17.A i¿ takich by³o wiele w zgromadzeniu, którzy siê byli nie poœwiêcili, przeto¿ Lewitowie ofiarowali ofiary œwiêta przejœcia za ka¿dego nieczystego, aby by³ poœwiêcony Panu.18.Bo wielka liczba ludu tego, to jest, wiele ich z Efraima, i z Manasesa, i z Isaschara, i z Zabulonu nie byli oczyszczeni, a przecie¿ jedli baranka wielkanocnego, inaczej ni¿ napisano; ale siê Ezechyjasz modli³ za nich, mówi¹c: Dobrotliwy Pan niech oczyœci ka¿dego,19 [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||