Index czesc 01 rozdzial 01 czesc 04 rozdzial 04 czesc 02 rozdzial 03 (3) czesc 05 rozdzial 03 (2) czesc 05 rozdzial 01 (3) rozdzial 05 (206) rozdzial 07 (91) rozdzial 02 (20) rozdzial 05 (14) rozdzial 09 (214) |
[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Nie poznałem go po głosie, kiedy spytał, czy chcę mieć brodę równo przyciętą czy zgoloną.      - Zgól - zaordynowałem, po czym zostałem oddany w ręce manikiurzystki, która zajęła się wszystkimi moimi dwudziestoma paznokciami.      Zostałem wykąpany i ubrany w czysty strój, który na mnie wisiał.Zostałem także odwszawiony, ale o tym nie mówmy.      Teraz zaprowadzono mnie do innego czarnego pomieszczenia wypełnionego muzyką, zapachem smakowitych potraw, śmiechem i gwarem głosów.Domyśliłem się, że to sala jadalna.      Gwar nieco ucichł, kiedy Julian wprowadził mnie i usadowił na krześle.Siedziałem tam, aż rozległy się dźwięki trąbki i zmuszono mnie, żebym wstał.      Usłyszałem toast:      - Niech żyje Eryk Pierwszy, król Amberu! Niech żyje król!      Nie spełniłem toastu, ale nikt nic zwrócił na to uwagi.Wniósł go Caine, to jego głos dobiegał ze szczytu stołu.Nie żałowałem sobie jedzenia, jako że był to najlepszy posiłek, jaki dostałem od koronacji.Z dobiegających mnie rozmów zrozumiałem, że obchodzimy właśnie rocznicę tego wydarzenia, co znaczyło, że spędziłem cały rok w ciemnicy.      Nikt się do mnie nie odezwał i ja nie próbowałem zagadywać do nikogo.Byłem tu obecny jedynie w charakterze ducha.Po to, aby mnie upokorzyć i unaocznić moim braciom cenę, jaką trzeba zapłacić za sprzeniewierzenie się władcy.Poza dzisiejszym wieczorem zaś zostałem skazany na zapomnienie.      Trwało to do późnej nocy.Ktoś hojnie dolewał mi wina, a to już było coś.Przez resztę nocy siedziałem gdzieś w kącie i słuchałem muzyki przygrywającej do tańca.Nad ranem, pijanego do nieprzytomności, zawleczono mnie z powrotem do celi.I już było powszystkim, został mi na pociechę czysty strój.Żałowałem jedynie, że nie upiłem się dostatecznie, aby zanieczyścić podłogę albo czyjeś odświętne szaty.      Tak skończył się mój pierwszy rok w ciemnicy.Strona główna Indeks [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||