Index
149 14 (3)
czlowiek (4)
czwarty (5)
Aldiss Lato Helikonii (2)
Zelazny Roger Amber 07 Krew Amberu
abc.com.pl 7
Kybalion
Henryk Sienkiewicz Bez dogmatu
Farmakoterapia chorób układu sercowo naczyniowego
Pacynski Tomasz Sherwood
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ramtopy.keep.pl

  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
    .Mówimy tu, panieneczko, o morderstwie.o z³amaniu prawa.A to nikomu nie ujdzie na sucho.Odchyli³ siê i przybra³ swobodny ton.— Oczywiœcie, mówi¹c tylko hipotetycznie, gdybym by³ na twoim miejscu, kombinowa³bym, ¿e najlepiej bêdzie, jak to cia³o nigdy nie zostanie odnalezione.Tak, tak by by³o najlepiej.i wszystko, co do niego nale¿a³o.Nie by³oby dobrze, gdyby ktoœ móg³ udowodniæ, ¿e Frank Bennett w ogóle tu by³, rozumiesz, i kombinowa³bym sobie, znaczy siê, gdybym by³ bystrym facetem, ¿e wa¿ne jest, ¿eby niczego nie znaleŸli.Zerkn¹³ na Idgie, ¿eby sprawdziæ, czy go s³ucha.S³ucha³a.— Tak jest, to by by³o fatalnie, bo musia³bym tu wróciæ i zaaresztowaæ ciebie i tego twojego czarnucha jako podejrzanych.Strasznie nie chcia³bym tu wracaæ po ciebie, ale bêdê musia³, bo reprezentujê prawo i przysiêga³em, ¿e go nie z³amiê.Nie mo¿na postêpowaæ niezgodnie z prawem.Rozumiesz?— Tak, proszê pana — odrzek³a Idgie.Powiedziawszy, co mia³ do powiedzenia, wyj¹³ z kieszeni dwudziestopiêciocentówkê, rzuci³ j¹ na stó³, w³o¿y³ kapelusz i powiedzia³, wychodz¹c:— Oczywiœcie Grady mo¿e mieæ racjê.Mo¿liwe, ¿e Bennett nied³ugo pojawi siê w domu.Ale ja nie bêdê czeka³ z za³o¿onymi rêkami.„GAZETA VALDOSTY”7 stycznia 1931Zaginiony mê¿czyzna prawdopodobnie nie ¿yjePoszukiwania Franka Bennetta, lat 38, mieszkañca Valdosty, który wyszed³ z domu wczesnym rankiem 13 grudnia zesz³ego roku, zosta³y oficjalnie zakoñczone.Intensywne poszukiwania prowadzone przez detektywa Curtisa Smoote’a i detektywa Wendella Rigginsa doprowadzi³y ich a¿ do Tennessee i Alabamy.Jednak¿e nie odnaleziono ani Bennetta, ani ciê¿arówki, któr¹ podró¿owa³.„Przeszukaliœmy wszystko cal po calu” — powiedzia³ detektyw Smoote w wywiadzie udzielonym dziœ rano.„Wygl¹da to tak, jakby po prostu rozp³yn¹³ siê w powietrzu”.„TYGODNIK DOT WEEMS”(TYGODNIOWY BIULETYN WHISTLE STOP W ALABAMIE)19 marca 1931Smutna wiadomoœæ dla nas wszystkichPo œmierci taty w zesz³ym roku, Leona, Mildred, Patsy, Ruth i Edward Threadgoode’owie wybrali siê w kolejn¹ smutn¹ podró¿ do domu na pogrzeb swojej mamy.Po mszy wszyscy poszliœmy do domu Threadgoode’ów.Przybyli tam chyba wszyscy mieszkañcy Whistle Stop, by z³o¿yæ ostatni ho³d mamie Threadgoode.Po³owa nas w³aœciwie wychowa³a siê z tat¹ i mam¹ Threadgoode’ami.Nigdy nie zapomnê tych szczêœliwych chwil, które tam spêdziliœmy, i jak zawsze byliœmy mile widziani.Co siê mnie tyczy, to na jednym z ich wielkich przyjêæ z okazji czwartego lipca pozna³am moj¹ lepsz¹ po³owê.Wszyscy prze¿ywaliœmy romans Cleo i Ninny i niejedn¹ godzinê spêdziliœmy, siedz¹c po koœciele na ich ganku.Wszystkim nam bêdzie jej brakowaæ, a miasteczko bez niej ju¿ nigdy nie bêdzie takie samo.DOM SPOKOJNEJ STAROŒCIROSE TERRACEOLD MONTGOMERY HIGHWAYBIRMINGHAM, ALABAMA11 maja 1986Evelyn Couch otworzy³a plastikow¹ torbê pe³n¹ marchewek i porów, które przynios³a dla siebie, i poczêstowa³a nimi swoj¹ przyjació³kê.Pani Threadgoode odmówi³a i dalej jad³a swoje orzeszki w pomarañczowej piance.— Nie, dziêkujê, kochana, surowe jedzenie mi nie s³u¿y.A dla czego ty jesz te surowe warzywa?— To taka dieta.Mogê jeœæ wszystko, co nie zawiera t³uszczu i cukru.— Znowu usi³ujesz siê odchudziæ?— Tak.Bêdê próbowaæ, ale to trudne.Strasznie siê rozty³am.— Zrobisz, co zechcesz, ale ja i tak uwa¿am, ¿e wygl¹dasz œwietnie.— Och, pani Threadgoode, pani jest dla mnie taka mi³a, ale ja teraz noszê rozmiar szesnasty.— Nie wygl¹dasz na to.Essie Rue.no, to dopiero by³a szafa.No, ale ona zawsze mia³a sk³onnoœci do tycia, od dzieciñstwa.W koñcu dosz³a do ponad stu kilo.— Naprawdê?— O, tak, ale jakoœ nigdy siê tym nie martwi³a.Zawsze ubiera³a siê w najlepsze ciuchy, a we w³osy wpina³a kwiatek do kompletu.Wszyscy mówili, ¿e Essie Rue wygl¹da jak spod ig³y.Mia³a przeœliczne r¹czki i stopki.Wszyscy w Birmingham podziwiali jej uroczestopki, kiedy zosta³a zatrudniona do gry na wspania³ym Wurlitzerze.— Na czym?— Na wielkich organach Wurlitzera.Od lat sta³y w kinie Alabama.Podobno to by³y najwiêksze organy na Po³udniu, i pewnie to prawda.Wsiadaliœmy wszyscy do tramwaju i jechaliœmy do kina.Chodzi³am na wszystkie filmy z Ginger Rogers.By³a moj¹ ulubion¹aktork¹.To najbardziej utalentowana dziewczyna w Hollywood.Nie obejrzê filmu, je¿eli ona w nim nie wystêpuje.Potrafi wszystko: tañczyæ, œpiewaæ, graæ.co tylko dusza zapragnie.W ka¿dym razie, miêdzy seansami gas³y œwiat³a i rozlega³ siê mêski g³os: „A teraz, kino Alabama ma zaszczyt przedstawiæ.” — Zawsze tak mówi³: „Zaszczyt przedstawiæ” — „.pannê Essie Rue Limeway graj¹c¹ na wspania³ym Wurlitzerze”.I wtedy gdzieœ z oddali zaczyna³y dochodziæ dŸwiêki muzyki.a potem z nag³a spod pod³ogi wy³ania³y siê te ogromne organy i Essie Rue zaczyna³a graæ swój popisowy numer Jestem zakochana w mê¿czyŸnie z Ksiê¿yca.Pada³y na ni¹ œwiat³a wszystkich reflektorów, a od dŸwiêku organów, który wype³nia³ ca³e kino, a¿ dr¿a³y œciany.Potem Essie odwraca³a siê, uœmiecha³a, nie myl¹c przy tym klawiszy, i przechodzi³a do nastêpnej piosenki.Zanim siê cz³owiek zd¹¿y³ zorientowaæ, ju¿ gra³a Gwiazdy spad³y na Alabamê czy ¯ycie to miska czereœni, a jej maleñkie stopki muska³y klawisze jak motylki! Nosi³a buciki z paskami wokó³ kostki, które specjalnie zamówi³a w sklepie Lovemana.Mo¿na by powiedzieæ, ¿e wszêdzie przybiera³a na wadze, ale niezupe³nie tak by³o, bo ty³o tylko jej cia³o.Ka¿dy ma jakieœ mocne strony, a i ona zna³a swoje i umia³a je wykorzystaæ.Dlatego nie mogê znieœæ, kiedy jesteœ taka niezadowolona z siebie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.