Index
rozdzial 30 (10)
30 (49)
30 (98)
36 (30)
30 (148)
060 30 (7)
30 (64)
30 (66)
34 (30)
30 (145)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sp26.opx.pl

  • [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    .Spotkała już teraz dużo ludzi, którzy ją z łatwością akceptowali, więcwiedziała, że nie o to chodzi.Ale im bliżej podchodzili, tym bardziejpodniecony był Ranec i tym posępniejszy Jondalar.I tym bardziej sama pragnęłamożliwości uniknięcia tego zgromadzenia obozów.W ostatni wieczór podróży Aylawróciła z długiego spaceru z garścią kwiatów.Zobaczyła, że spłachetek ziemiobok ogniska został wygładzony i Jondalar robił na nim znaki nożem do rysowania.Tornec miał w ręku odłamany kawałek kości słoniowej, ostry nóż i studiował teznaki.    - Jest tutaj - powiedział Jondalar.- Ayla może ci lepiejwytłumaczyć ode mnie.Nie jestem pewien, czy potrafiłbym znaleźć drogę do dolinyz Obozu Lwa i wiem na pewno, że stąd nie potrafiłbym.Tak często zakręcaliśmy izbaczali z drogi.    - Jondalar próbował zrobić mapę pokazującą drogę do doliny,gdzie znalazłaś ogniste kamienie - powiedział Talut.    - Rozglądałem się od czasu, kiedy ruszyliśmy w drogę i nieznalazłem choćby jednego - dodał Tornec.- Chciałbym się tam wybrać i zebraćwięcej.Te, które mamy, nie wystarczą na zawsze.Mój już ma duży rowek.    - Trudno mi ocenić odległość - powiedział Jondalar.Podróżowaliśmy na koniach, trudno więc powiedzieć, ile potrzeba czasu na piesząwędrówkę.I dużo rozglądaliśmy się, stawaliśmy, kiedy nam się chciało i nieszliśmy żadnym logicznym szlakiem.Jestem niemal pewien, że przeszliśmy przezrzekę, która płynie przez waszą dolinę, ale dalej na północy.Może nawet więcejniż jeden raz.Kiedy poszliśmy tam z powrotem, była już prawie zima i wieleznaków rozpoznawczych się zmieniło.    Ayla odłożyła kwiaty i podniosła nóż do rysowania.Próbowałapomyśleć, jak narysować mapę do doliny.Zaczęła rysować linię i zawahała się.    - Nie próbuj robić mapy stąd - zachęcał Talut.- Myśl tylko odrodze z Obozu Lwa.    Ayla zmarszczyła brwi w skupieniu.    - Wiem, że mogłabym pokazać drogę z Obozu Lwa, ale ciągle niebardzo rozumiem się na mapach.Chyba nie potrafię narysować.- Dobrze, nie martwsię - powiedział Talut.- Nie potrzebujemy mapy, jeśli możesz nam pokazać drogę.Może wybierzemy się tam po powrocie z Letniego Spotkania.- Potem wskazał swojączerwoną brodą na kwiaty.- Co przyniosłaś tym razem, Aylo?    - To właśnie chcę, żebyś mi powiedział.Wiem, co to jest, alenie wiem, jak wy je nazywacie.    - Wiem, że ten czerwony to bodziszek - powiedział Talut.- A tojest mak.    - Więcej kwiatów? - spytała Deegie.    - Tak.Talut powiedział mi nazwy tych dwóch.    - Zaraz.To jest wrzos, a to goździk - powiedziała Deegie iusiadła obok Ayli.- Już prawie jesteśmy na miejscu.Talut mówi, że dojdziemyjutro.Nie mogę się doczekać.Jutro zobaczę Branaga i zaraz potem zostaniemywreszcie połączeni.Nie wiem, jak.będę mogła spać dziś w nocy.    Ayla uśmiechnęła się do niej.Deegie była tak podniecona, żetrudno było nie dzielić z nią entuzjazmu, ale to tylko przypomniało jej, że onatakże będzie wkrótce połączona.Słowa Jondalara o dolinie i ich wspólnejwyprawie tam, odnowiły ból tęsknoty do niego.Obserwowała go, starając się torobić niepostrzeżenie i miała wrażenie, że on też ją śledzi.Ich oczy spotykałysię przelotnie, zanim oboje odwracali wzrok.    - Och, Aylo, tam jest tak dużo ludzi, których chcę, żebyśpoznała i tak się cieszę, że zostaniemy połączone na tej samej ceremoniiślubnej.To jest coś, co zawsze będziemy miały razem.Jondalar wstał.    - Muszę iść.i.eee.rozłożyć mój śpiwór - powiedział ipobiegł.    Deegie patrzyła, jak Ayla odprowadziła go wzrokiem i byłaniemal pewna, że zobaczyła powstrzymywane łzy.Pokiwała głową.Ayla nie robiławrażenia kobiety, która właśnie ma się połączyć i założyć nowe ognisko zmężczyzną, którego kocha.Czegoś brakowało.Czegoś zwanego Jondalarem.następny     [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.