Index
Foster Alan Dean Tran ky ky 01 Lodowy Kliper
Chalker Jack L Swiaty Rombu 01 Lilith Waz w trawie
Zelazny Roger Amber 01 Dziewieciu Ksiazat Amberu
853
www nie com pl 3
Rytuał
Adams Douglas Restauracja na koncu wszechswiata
wiedza i zycie2
143 09 (7)
ThisMortalMountain
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lenka007.xlx.pl

  • [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    .Tych enzymów komórka już nieposiada.Prawidłowe funkcjonowanie komórki zależy teraz całkowicieod wpływających z zewnątrz substancji.Jeśli z jakiejkolwiekprzyczyny komórka nie dostała wystarczającej ilości niezbędnych dlaniej substancji, nie potrafi już produkować samodzielnie.Taki organizm staje się całkowicie uzależniony od odżywianiazewnętrznego, które powinno być pełnowartościowym i zrównoważonym.Po drugie, organizm zużywa ogromną ilość energii i substancjiplastycznych na rozszczepienie substancji pokarmowych do monomerów.Do pracy aparatu trawiennego uruchomione zostają ogromne ilościpotężnych mechanizmów, które "rabują" organizm.Zastanówmy sięrazem.Większą część wyprodukowanej w komórce energii zużywamy wprocesie szybkiego wzrostu i podziału komórek.Czas regeneracjikomórek układu żołądkowe - jelitowego waha się od 6 do 14 dni,białka wątroby - od 14 do 20 dni.Gdy człowiek je często, wszystkiete procesy przebiegają jeszcze szybciej.Smutny rezultat - jedzącyobficie człowiek pracuje głównie na zaopatrzenie w niezbędną dlażycia energię komórek układu żołądkowo - jelitowego, a przyswajanypokarm zużywa się na regenerację złuszczonych komórek śluzówki.Dlaporównania - komórki mięśni całkowicie regenerują się w ciągu 360dni.Jeśli wziąć pod uwagę, że komórki układu żołądkowe - jelitowegodzielą się tylko 50-60 razy w ciągu życia, pokarm (zwłaszczabiałkowy, wymagający mocnych enzymów pokarmowych, najbardziejszkodliwych dla komórek błony śluzowej), stymuluje szybkość podziałukomórek, wzmacnia reakcje oddziaływania specyficzno - dynamicznepokarmu i bardzo szybko skraca nasze życie.Matuzalem postąpił dosyć mądrze.Nie zgasił naturalnej biosyntezy zwęglowodanu węgla i azotu, odżywiał się pokarmem łatwoprzyswajalnym, który nie uszkadza układu żołądkowe - jelitowego,poza tym u niego w ogóle nie powstawało zjawisko samozatruciaorganizmu, co ma miejsce przy zwykłym odżywianiu mieszanym.Systemyenzymatyczne pracowały tylko na konto syntezy - od substancjiprostych do złożonych, nie powstała potrzeba w skomplikowanychoperacjach rozszczepiania złożonych substancji takich jak: skrobia,białka, tłuszcz i tym podobnych na składniki proste.To wszystkoznacznie przedłużyło mu życie.Jak widzimy, u podstawy fenomenudługowieczności leży zwykła fizjologia, której przestrzegając każdymoże znacznie zwiększyć jakość i długość swojego życia.A propos, wszyscy Wielcy §więci (Sergiusz Rodoneżki, SerafinSarowski), Wielcy Jogini, Mistrzowie Ci-Qung zawsze odradzali swojąnaturalną i biosyntezę i spożywali proste pożywienie w minimalnychilościach.W j rezultacie niesamowicie wzrasta wrażliwość człowiekai zdolności nadprzyrodzone.Czy istnieją przykłady przejścia na naturalną biosyntezę zdwutlenku i węgla i azotu? Wspaniałym przykładem może służyć życiePorfira Iwanowa.Na takie odżywianie przeszedł bezwiednie, niezagłębiając się w istotę zachodzących procesów.Najpierw głodowałprzez jedną dobę w tygodniu.Czasami - przez kilka dób.Regularniebiegał, oblewał się zimną wodą (co stymuluje aparat genetyczny,powodując hiperpolaryzację membran).Przez długi czas nieprzestrzegał żadnych norm w systemie odżywiania.Potem stopniowozwiększał głodówki do dwóch, a później do czterech dób w tygodniu.Jak wspomniał: "miałem wprost wilczy apetyt, ale wytrzymałem".Wostatnim okresie swego życia (po 90 roku życia) odżywiał się raz wtygodniu w niedzielę.W tym dniu starał się jeść tylko owoce -"natura pozwala jeść tylko owoce".Przez około 40 lat, gdy pracowałnad sobą według własnej metody, odżywiał się zwyczajnie, jadł to cowszyscy: barszcz, wędliny, jajka, mleko, pieczywo itp.Następnietylko mleko i produkty wegeteriańskie i dopiero na końcu owoce.Takiprogram stopniowego przejścia na naturalna biosyntezę ciągnął się wokresie 50 lat.Wiedząc o tym wszystkim, możemy znacznie skrócić tenokres, uruchamiając w swoim organizmie naturalną biosyntezę.Jaktwierdził Iwanów, już na początku praktyki zaczęły się pojawiać uniego cechy Siddhy*.*Siddha — mędrzec, wieszcz lub prorok, półboska istota o wielkiejczystości i świętościDrugi przykład, który usłyszałem od swego znajomego maratończyka:"Bieg na 100 kilometrów w Odessie był zawsze dla mnie najważniejsząsprawą.W tym roku jednak chciałem zrezygnować: za mało trenowałem.Ale dosłownie 5 dni przed rozpoczęciem, przyjaciel namówił mnie,więc pojechałem.I tu zdarzył się cud: nie tylko przebiegłem nieprzechodząc na chód, 100 kilometrów, ale następnego dnia nie miałembólu w mięśniach i stawach.Okazało się, że ustanowiłem nowy rekorddla grupy wiekowej od 65 lat w górę.Przy przeanalizowaniu rezultatów doszedłem do wniosku, że mojaniespodziewana wytrzymałość związana jest z moim przejściem nawegetarianizm.W tych dwóch przykładach nie ma nic nadzwyczajnego.Najważniejsze tozdecydowanie i umiejętność w uruchamianiu naturalnych mechanizmówjuż przez nas posiadanych, lecz w tym momencie nie aktywnych.Przyprawidłowym podejściu mechanizmy te aktywizują się w każdej komórce.Aktywizują się zupełnie inne geny, realizuje się inny programrozwoju, powstają inne mechanizmy regulowania i wiele, wiele innychco doprowadza człowieka do zdumiewających efektów.Metody polepszenia biosyntezy w organizmie:lDługi, spokojny bieg, po którym powstaje kwasica oddechowawyrównana, co w znacznym stopniu zapewnia podwyższoną fiksację CO2przez komórki organizmu.Gdyby u maratończyka ten efekt niezadziałał, jego tkanki tłuszczowej nie starczyłoby nawet na połowędystansu.U osób nie spożywających białka zwierzęcego w czasie bieguoddechowa kwasica występuje o wiele wcześniej i znacznie lepiejfunkcjonuje.lOddychanie według systemu Butejko, które jest tylko odmianąoddychania jogińskiego.lGłodówka sprzyja, gromadzeniu się we krwi ciał ketonowych izakwaszeniu organizmu.Wspomaga to gromadzeniu się dwutlenku węgla iazotu, aktywizacji aparatu genetycznego i intensyfikację biosyntezy.W takim kwaśnym środowisku krew zatrzymuje znacznie dłużej, niż przykwasicy oddechowej, dlatego głodówki skuteczniej odbudowywująorganizm.lKrótkotrwałe, gwałtowne obniżenie temperatury ciała (oblewaniazimną wodą) powoduje hiperpolaryzację membran i aktywizację aparatugenetycznego.Hiperpolaryzacja dokonuje się kosztem konwekcji ciałaplazmatycznego, gdy w miejscu zimnej plazmy tuż przy skórze ześrodka napływa plazma, co tworzy silny prąd elektryczny [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.