Index Dodziuk Anna Psychologia podręczna Częœć III Pokochać (12) Pod redakcjš Charlesa E. Skinnera Psychologia wychowawcza (12) Kurcz Ida Pamięć, uczenie się, język (12) Pod redakcjš Andrzeja Lewickiego Psychologia kliniczna (12) George Orwell Folwark zwierzęcy (12) Frankl Viktor E. Psychoterapia dla każdego (12) abc.com.pl 9 Płonący brzeg CH00 abc.com.pl 7 |
[ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] .Po drugie, musimy podj¹æ konieczne kroki w celu uporz¹dkowanianaszych spraw tak, aby mogli je przej¹æ po nas inni; za³atwiæ jaknajlepiej testamenty i ubezpieczenia; a jeœli jesteœmy zaanga¿owani wjakieœ przedsiêwziêcie, to powinno byæ ono stale w jak najlepszymporz¹dku, tak aby w przypadku naszej tragicznej b¹dŸ nieoczekiwanejœmierci móg³ je kontynuowaæ kto inny.Trzeci etap jest najtrudniejszy.Przygotowujemy siê jak najlepiejdo pozostawienia tych, których kochamy, i tych, którzyzale¿¹ od naszej mi³oœci, troski i opieki materialnej.Tutaj znowumusimy rozwin¹æ wiarê, ¿e Wy¿sze Ja Ojciec-Matka ka¿dego naszegobliskiego nigdy go nie zawiedzie, chocia¿ my sami, przy ca³ej naszejmi³oœci, moglibyœmy siê zachwiaæ.Oczywiœcie, nast¹pi okresprzystosowania i smutku dla nich i dla nas; nigdy jednak nie by³oprawdziwszego powiedzenia ni¿ te brzmi¹ce tak okrutnie s³owa: „Zasto lat nie bêdzie to mia³o znaczenia".Czas jest wielkim lekarzem serc, a my mamy do dyspozycji wszelkiczas, jaki istnieje.Jeœli nauczymy siê spogl¹daæ na smutki zperspektywy wieków, a nie dni czy godzin, obraz siê rozjaœni,to, co nierealne i przejœciowe, zblednie, i zostanie tylko pêd dorozwoju, ewolucja, która niesie nas do celu, zawsze podochronnymi skrzyd³ami Wy¿szych Ja.Pod t¹ m¹dr¹ i kochaj¹c¹ ochron¹mo¿emy dokonaæ rzeczy koniecznych, nauczyæ siê lekcji.Kiedy bóli okres przystosowania min¹, zawsze w³¹czamy siê szczêœliwie w nowypocz¹tek i nowy postêp.Dla tych, którzy poznali mi³oœæWy¿szych Ja, trudnoœci mijaj¹ szybko.Cz³owiek trzyma za rêkêRodzicielskie Ja i szczêœliwie kroczy naprzód. AFIRMUJ: Œmieræ nie budzi we mnie przera¿enia, poniewa¿ ¿yjê z ni¹codziennie i ufnie, jak z czymœ normalnym, dobrym i w³aœciwym.Jesttak samo czêœci¹ ¿ycia jak narodziny.Kiedy przyjdzie moja poradokonania przejœcia, powitam je jako nastêpny krok w moim rozwojuewolucyjnym i jeszcze raz utwierdzê siê w wierze w niezawodn¹ troskêi prowadzenie Wy¿szego Ja, które dopilnuje, ¿eby wszystko by³odobrze.Prowadzê tutaj dobre i pe³ne ¿yczliwoœci ¿ycie.Tam mog¹spotkaæ mnie tylko dobro i ¿yczliwoœæ.Idê naprzód z pogod¹,ufnoœci¹ i ca³kowit¹ odwag¹. AFIRMUJ: Teraz stwarzam dla siebie w umyœle obraz zupe³negozdrowia i szczêœcia.Widzê, jak jestem bezpieczny, zdrowy i dobrzesiê czujê.Trzymam ten obraz przed lustrem mojego Wy¿szego Ja, sk¹dodbija siê w dó³, w g³êbiê mojego ni¿szego Ja i zmazujewszelkie chorobliwe wyobra¿enia, jakie móg³ wywo³aæ tematstrachu przed œmierci¹. UWAGA: Powy¿sza afirmacja jest Afirmacj¹ Mistrzowsk¹" ipowinna byæ stosowana po odbyciu któregoœ z æwiczeñ zwyobraŸni¹ albo po przeczytaniu fragmentów tekstów ostrachu 1 lêkach.U¿yj jej za ka¿dym razem, aby wytrzeæ do czystatwoj¹ mentaln¹ tabliczkê.Nigdy nie zapraszaj k³opotu przez d³ug¹ ichorobliw¹ wizualizacjê.Zawsze oczyszczaj swoj¹ tabliczkê pozakoñczeniu ka¿dego æwiczenia i pod koniec ka¿dego dnia.Stalepoleruj lustro, tak aby odbija³o tylko Œwiat³o [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||