![]() |
|||||
![]() |
|||||
![]() |
|||||
Index Aronson Elliot, Wilson Timothy D., Akert Robin M. Psychologia społeczna (11) Bettelheim Bruno Cudowne i pożyteczne O znaczeniach i wartociach bani (11) Dodziuk Anna Psychologia podręczna Częć III Pokochać (11) Kratochvil Stanisław Psychoterapia Kierunki metody badania (11) MacDONALD, George Adela Cathcart Volume 1 GSPEXP (6) ENTER.2002 2003 Wybuch (4) tip5 (20) |
[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Nasza �wiadomo�� zawiera si� w morzu istnienia i stanowi jego cz��.Z kolei w procesie, który nazywamy �yciem, wybieramy przestrze� i miejsce w czasie, gdzie pragniemy wspó�uczestniczy� w istnieniu.Dzi�ki narz�dziom percepcji i poznania kszta�tujemy nasze poj�cie rzeczywisto�ci i czynimy rzeczywisto�� tym, czym ona jest.Niektórych ta idea nieco przera�a, gdy� oznacza, �e musimy ponosi� o wiele wi�ksz� odpowiedzialno�� za nasze czyny podczas podró�y (�ycia), ni� poprzednio byli�my gotowi przyj��.Oznacza to tak�e, �e ca�kowicie kontrolujemy nasz� podró�, z wszelkimi jej aspektami.To, co z nami si� dzieje zale�y od nas � to nasza wina, a nie Boga.W kilka lat po wy�ej opisanych zaj�ciach, wydarzy�o si� co� innego, co jeszcze dobitniej pokaza�o, �e czas i przestrze� stapiaj� si� w jedno w procesie zdalnego postrzegania.Hartley i Ken, moi bardzo bliscy przyjaciele, brali ze mn� udzia� w do�wiadczeniu psychometrycznym.W psychometrii obiekt jest trzymany lub dotykany, a wynikaj�ca z tego informacja jest relatywna wzgl�dem danego przedmiotu.W tym przypadku przedmiot zosta� umieszczony w pude�ku, o wymiarach zbli�onych do po�owy kartonowego opakowania butów, które to pude�ko zawini�to w foli� i zaklejono ta�m�.Przedmiot zosta� wybrany i zapakowany przez kogo�, kto nie uczestniczy� w dalszej cz�ci do�wiadczenia, dzi�ki czemu Hartley, Ken i ja nie mieli�my sk�d uzyska� podpowiedzi.Pude�ko zosta�o ustawione w pokoju na �rodku sto�u, i ka�de z nas z osobna wesz�o do pomieszczenia i dotkn�o obiektu.Nie wolno nam by�o przesuwa� go, ani podnosi�.Nie wiem, w jaki sposób dotykali pude�ko moi przyjaciele, gdy� musieli�my podchodzi� do niego pojedynczo.W ka�dym razie, ja p�asko po�o�y�em d�o� na górnej powierzchni pude�ka i skoncentrowa�em si� na tym, co dociera�o do mego umys�u.Nast�pnie ka�dy z nas z osobna napisa�, co wed�ug niego znajduje si� pude�ku i co to mo�e przedstawia�.Mogli�my tak�e rysowa�, je�eli uznali�my to za stosowne lub wa�ne dla przekazania informacji.Hartley zapisa� ca�� stron� niezmiernie szczegó�owymi informacjami, opisuj�c ameryka�sk� scenk� rodzajow� z pocz�tku osiemnastego wieku.Koncentrowa� si� na ta�cu wokó� ogniska, rado�ci z udanego polowania, podaj�c wiele szczegó�ów dotycz�cych zarówno kszta�tu i wielko�ci ogniska otoczonego kamieniami, jak i samej uroczysto�ci.Z drugiej strony Ken, równie� opisuj�c scen� z �ycia rdzennych mieszka�ców Ameryki, skupi� si� na mieleniu ziarna i przygotowywaniu po�ywienia za pomoc� narz�dzi obrobionych kamieniami.Jego opis najwyra�niej pochodzi� okresu znacznie wcze�niejszego ni� opis Hartleya.Mój przekaz dotyczy� ma�ej kamiennej budowli stoj�cej na otwartej przestrzeni.Opisa�em surowe miejsce, zim� otwarte i mro�ne, ale latem ciep�e, po�o�one w�ród morza zieleni.Ogarn�o mnie poczucie istnienia ma�ego gospodarstwa, gdzie� na �rodkowym Zachodzie.Odczuwa�em obecno�� kamiennego, jednoizbowego domku o dachu z darni.Interesuj�ce jest w tym wyst�powanie podobie�stwa w naszych opisach.Wszyscy powiedzieli�my co� o kamieniu: otoczone kamieniami ognisko, narz�dzia obrobione przy pomocy kamienia, ma�a kamienna budowla.Jednak ka�dy z trzech opisów pochodzi� z innego okresu.Kiedy otworzyli�my pude�ko, nie zdziwi� nas widok poczernia�ego i wyg�adzonego kamienia.Kamie� pochodzi� ze zbioru wczesnych narz�dzi i zosta� znaleziony na polu w Kansas.Czego nas to do�wiadczenie nauczy�o?Nauczy�em si�, �e przedmioty posiadaj� histori�.�e przez ca�y czas swego istnienia wspó�tworz� rzeczywisto��.Nauczy�em si�, �e to po��czenie z rzeczywisto�ci� i czasoprzestrzeni� nie mo�e zosta� zniszczone, nawet je�eli przedmiot uleg� przekszta�ceniu.Nauczy�em si�, �e czas, niezmiernie wa�ny w odniesieniu do przedmiotu, w �adnej mierze nie ogranicza nas w zbieraniu informacji.Jednak, co najwa�niejsze, nauczy�em si�, �e w przypadku zdalnego postrzegania, jedynymi granicami w czasie i przestrzeni s� tylko te, które sam stworz� we w�asnym umy�le.By�a jeszcze jedna lekcja, mo�e mniej oczywista, któr� pobra�em w tym jednym eksperymencie psychometrycznym, ale wówczas jeszcze sobie tego nie u�wiadamia�em.Min�o kilka lat, nim j� poj��em.Z jakiego� nieznanego powodu ka�dy z nas wybra� inny okres w czasie, w którym namierza� ten sam poczernia�y kamie�.Dlaczego? Sk�d mogli�my wiedzie�, jaki okres wybior� inni? Czy porozumiewali�my si� na jakim� pozazmys�owym poziomie?Wówczas nie mia�em o tym poj�cia, jednak dzi�ki zarówno tamtemu, jak i innym do�wiadczeniom zacz��em rozumie�, �e wszyscy ludzie, a mo�e nawet wszystkie �yj�ce istoty s� ze sob� po��czone w sposób pozazmys�owy.Rozpoczynaj�c od ma�ego punktu �wiat�a na ko�cu d�ugiego, ciemnego korytarza zacz��em koncentrowa� si� na mo�liwo�ci, �e ca�a materia o�ywiona mo�e by� w jaki� sposób po��czona wieloma wspólnymi punktami.�e na jakim� innym poziomie, za pomoc� kwantowych mostów, wspó�dzia�amy i reagujemy na taniec zwany �yciem.Zacz��em domniemywa�, �e wszyscy mamy udzia� w jego tworzeniu.Wówczas poczu�em ci�ar odpowiedzialno�ci.W ko�cu jedna istotna zmiana sta�a si� oczywisto�ci�.Podczas do�wiadcze�, które odbywali�my w mojej rzeczywisto�ci, przesta�em martwi� si� udowadnianiem czegokolwiek komukolwiek.Nagle u�wiadomi�em sobie, �e wiem, i� zdalne postrzeganie funkcjonuje, i �e wyst�puj� zdolno�ci parapsychiczne.Przecie� spodziewa�em si�, �e wszystko to ma miejsce.Tak wi�c, wiele spo�ród moich dawnych przekona� dotycz�cych czasu oraz przestrzeni usch�o i obumar�o.�cie�ka mojej przygody zmieni�a kierunek i ujrza�em nowy horyzont.Musia�em temu stawi� czo�a [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
||||
![]() |
|||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl. |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |