Index
Ebooks Pl Ksiazka Serwisowa Daewoo Espero Tom 2
Ebooks Pl Ksiazka Serwisowa Daewoo Espero Tom 1
Stanisław Lem Dzienniki Gwiazdowe(Tom I)
Tom Clancy Red Storm Rising
Stanisław Lem Dzienniki Gwiazdowe(Tom II)
MacDONALD, George Adela Cathcart Volume 3
Szklarski Alfred 3 Tomek na wojennej sciezce
ENTER.1996 2001
Klemp Okultyzm ukryta strona życia
Cialdini Raobert Wywieranie wpływu na ludzi Teoria i pra (2)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tomekiveco.xlx.pl

  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
    .Stella Mayfair mia³a zatrwa¿aj¹c¹ w³adzê nad ludŸmi, którzy j¹ otaczali.Pod tym dachem mieszka³y zakonnice, które œmiertelnie ba³y siê jej naraziæ; czarownica, mówi³y o niej wtedy i teraz.- No, no, siostro - natychmiast sprzeciwi³ siê ksi¹dz.- Nie chadzamy mglistymi drogami Tipperary, szukaj¹c ducha z Petticoat Loose.- Ach, s³ysza³ ksi¹dz tê bajkê - zaœmia³a siê.- Od w³asnej matki na Wschodnim Nabrze¿u, siostro, wiele razy.- Có¿, wobec tego, pozwoli ksi¹dz, ¿e mu tylko tyle powiem: ta Mayfair wziê³a mnie kiedyœ za rêkê i trzyma³a j¹ ot tak, po czym zaczê³a wyjawiaæ moje w³asne sekrety, o których ja nie wspomnia³am ¿ywej duszy po tej stronie Atlantyku.Przysiêga ojcze.To siê przydarzy³o mnie.By³a taka pami¹tka, któr¹ zgubi³am w domu, ³añcuszek z krzy¿ykiem.Jako dziewczynka wyp³akiwa³am oczy, kiedy mi zgin¹³.I w³aœnie tê b³yskotkê opisa³a mi Stella Mayfair: „Chce go siostra z powrotem?” - zapyta³a mnie.A przez ca³y czas uœmiecha³a siê na swój s³odki sposób, tak samo jak teraz jej wnuczka Deirdre.Wiêcej w tym by³o niewinnoœci ni¿ sprytu.„Zdobêdê go dla siostry”, powiedzia³a.„Dziêki mocom diabelskim, prawda, Stello Mayfair?” - odpar³am.„Nie, nie zgadzam siê na to”.Ale niejedna siostra, która uczy³a u œw.Alfonsa, obiera³a inn¹ drogê, i tak w³aœnie Stella zdobywa³a w³adzê nad otaczaj¹cymi j¹ ludŸmi, stawiaj¹c na swoim w tej czy innej sprawie.Trwa³o to nieprzerwanie a¿ do samego dnia jej œmierci.- Zabobony, siostro! - rzek³ ksi¹dz autorytatywnie.- A matka ma³ej Deirdre? Chce mi pani powiedzieæ, ¿e i ona by³a czarownic¹?Siostra Bridget Marie potrz¹snê³a g³ow¹.- Ach, Antha, zagubiona dusza; nieœmia³a, s³odka, ba³a siê w³asnego cienia - zupe³nie niepodobna do matki, a przynajmniej do czasu, kiedy tê zabito.Trzeba by³o widzieæ twarz panny Carlotty na pogrzebie Stelli.A mia³a ten sam wyraz, kiedy chowali Anthê.No, Carla, drugiej takiej m¹drali ze œwiec¹ by szukaæ w Parafii Najœwiêtszego Serca.To ona jest ostoj¹ tej rodziny, chocia¿ jej matka zawsze mia³a j¹ w nosie.Mary Beth Mayfair zale¿a³o jedynie na Stelli.Podobnie by³o ze starym panem Julienem, czyli wujem Mary Beth?.Stella, Stella, Stella.A Antha by³a ponoæ pod koniec zupe³nie ob³¹kana.Nie mia³a wiêcej ni¿ dwadzieœcia lat, kiedy wbieg³a na schody tego starego domu, wyskoczy³a z okna na strychu i na dole roztrzaska³a sobie g³owê o kamienie.- Taka m³oda - wyszepta³ ksi¹dz.Przypomnia³ sobie blad¹, przestraszon¹ twarzyczkê Deirdre Mayfair.Ile mia³a lat, kiedy jej m³oda matka pope³ni³a samobójstwo?- Anthê, niech siê Bóg zlituje nad jej dusz¹, pochowano w poœwiêcanej ziemi.Bo któ¿ mo¿e oceniaæ stan umys³u takiej osoby? Jej g³owa roz³upa³a siê jak arbuz, kiedy uderzy³a o taras.W tym czasie malutka Deirdre dar³a siê wniebog³osy w swojej ko³ysce.A jednak nawet Anthy mo¿na siê by³o lêkaæ.Ojcu Mattingly’emu nieomal krêci³o siê w g³owie, chocia¿ ju¿ od dzieciñstwa wys³uchiwa³ podobnych historii, bo tak w³aœnie Irlandczycy dramatyzuj¹ rzeczy ponure, sk³adaj¹c ¿ywio³owy ho³d tragedii.Po prawdzie nu¿y³o go to bardzo.Chcia³ zapytaæ.Ale zadzwoni³ dzwonek.Dzieci ustawia³y siê w porz¹dnych szeregach przed wymarszem na zewn¹trz.Siostra musia³a odejœæ, nagle jednak odwróci³a siê do niego:- Ksi¹dz pozwoli, ¿e mu opowiem jedn¹ historiê o Ancie - odezwa³a siê, zni¿aj¹c g³os ze wzglêdu na ciszê, jaka zapanowa³a na korytarzu.- A jest to najlepsza, jak¹ znam.Dawnymi czasy my zakonnice siada³yœmy do obiadu o dwunastej w po³udnie, a dzieci czeka³y cicho na dziedziñcu, dopóki nie odmówiono Anio³ Pañski, a potem podziêkowania za dary Bo¿e.Obecnie ludzie nie maj¹ wiele szacunku dla podobnych zwyczajów, ale wtedy tak w³aœnie to siê odbywa³o.I pewnego wiosennego dnia, podczas tej chwili milczenia, paskudna, z³a dziewczynka, któr¹ nazywali Jenny Simpson podesz³a do biednej, nieœmia³ej Anthy chc¹c j¹ nastraszyæ œcierwem szczura, które znalaz³a pod ¿ywop³otem.Antha rzuca okiem na trupa i wydaje mro¿¹cy krew w ¿y³ach wrzask, ryk, ojcze, jakiego ludzkie ucho nie s³ysza³o! Wtedy my naturalnie zrywamy siê od sto³u, przybiegamy i co widzimy, jak ksi¹dz myœli? Z³oœliwa Jenny Simpson le¿y, ojcze, przewrócona na plecy, z twarz¹ ca³¹ we krwi, a szczur wyrwany z jej d³oni przelatuje w³aœnie nad tym ¿ywop³otem! Myœli ksi¹dz mo¿e, ¿e to wszystko dzie³o ma³ej Anthy? Tej kruszynki, równie delikatnej jak dziœ jej córka Deirdre? O, nie! To ten niewidzialny czort we w³asnej osobie, to by³a jego robota, ojcze, tego samego diab³a, który tydzieñ temu na tym samym dziedziñcu zes³a³ Deirdre kwiaty.- Siostra ma mnie chyba za ¿Ã³³todzioba.- zaœmia³ siê ojciec Mattingly - jeœli s¹dzi, ¿e w coœ takiego uwierzê.A ona uœmiechnê³a siê.Ksi¹dz wiedzia³ jednak, ¿e ka¿da Irlandka mo¿e siê œmiaæ z tego, co mówi, a jednoczeœnie byæ przekonana o prawdziwoœci ka¿dego s³owa.Mayfairowie fascynowali go tak jak wszystko, co skomplikowane i eleganckie.Opowieœci o Stelli i Ancie by³y wystarczaj¹co odleg³e, aby traktowa³ je jako romantyczne bajki i nic wiêcej.W nastêpn¹ niedzielê raz jeszcze odwiedzi³ Mayfairów.Znów podjêto go kaw¹ i mi³¹ rozmow¹ - jakie¿ to by³o dalekie od opowieœci siostry Bridget Marie.W tle radio gra³o Rudy’ego Valee.Stara panna Belle podlewa³a senne doniczkowe orchidee.Z kuchni p³yn¹³ zapach pieczonego kurczaka.Bardzo przyjemny dom.Poproszono go nawet, aby zosta³ na niedzielny obiad - na piêknie nakrytym stole by³y ju¿ gotowe grube p³Ã³cienne serwetki tkwi¹ce w srebrnych kó³kach - ale grzecznie odmówi³.Panna Carla wypisa³a czek dla parafii i wetknê³a mu go w rêkê.Wychodz¹c dostrzeg³ w ogrodzie blad¹ twarzyczkê Deirdre która obserwowa³a go zza starego sêkatego drzewa.Pomacha³ jej rêk¹ nie zwalniaj¹c kroku, potem jednak dostrzeg³ w wygl¹dzie dziewczynki coœ niepokoj¹cego.Czy to by³y jej potargane loki? A mo¿e rozbiegane spojrzenie?Szaleñstwo, oto co opisywa³a mu siostra Bridget Marie, i z trosk¹ myœla³, ¿e byæ mo¿e grozi ono tak¿e tej mizernej dziewczynce.Ojciec Mattingly nie widzia³ nic romantycznego w prawdziwym ob³êdzie.Od dawna wyznawa³ pogl¹d, ¿e szaleñcy ¿yj¹ w piekle bezsensu.Nie dostrzegaj¹ istoty ¿ycia, które siê wokó³ nich toczy.Panna Carlotta jest jednak rozs¹dn¹, nowoczesn¹ kobiet¹.To dziecko nie jest wiêc skazane na to, aby pójœæ w œlady matki.Wrêcz przeciwnie, bêdzie mia³o wszelkie mo¿liwoœci dalszego, normalnego rozwoju.Min¹³ miesi¹c, zanim jego pogl¹d na dom Mayfairów zmieni³ siê raz na zawsze - owego niezapomnianego niedzielnego popo³udnia, kiedy Deirdre Mayfair przysz³a do spowiedzi do koœcio³a œw.Alfonsa.Zdarzy³o siê to w tych ustalonych godzinach, kiedy wszyscy dobrzy katolicy, zarówno Irlandczycy jaki Niemcy, przychodzili systematycznie, aby przed niedzieln¹ msz¹ i komuni¹ oczyœciæ swe sumienia.Siedzia³ zatem w ozdobnym drewnianym konfesjonale na w¹skim krzeœle za zielon¹ zas³on¹ z ser¿y, wys³uchuj¹c penitentów klêcz¹cych w ma³ych celkach na przemian po jego prawej i lewej stronie.Takich g³osów i grzechów móg³by s³uchaæ w Bostonie czy Nowym Jorku, tak podobne by³y akcenty, troski, pomys³y.„Trzy zdrowaœki”, zwyk³ by³ zalecaæ.Albo: „Trzy razy „Ojcze nasz”.Rzadko zadawa³ wiêcej tym ciê¿ko pracuj¹cym mê¿czyznom i dobrym gospodyniom, przychodz¹cym, aby siê spowiadaæ z rutynowych grzeszków [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.