Index
012 00 (8)
00 (62)
133 00 (5)
921 00 (3)
114 00 (2)
253 00 (2)
187 00 (2)
251 00 (7)
160 00 (6)
141 00 (7)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kubawasala.pev.pl

  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
    .Zawsze wtedy odnosi³em wra¿enie, jakby zdjêto mi z oczu zas³onê, jakbym wczeœniej by³ czêœciowo œlepy i nagle przejrza³.Ogarnia³o mnie poczucie wolnoœci i czysta radoœæ, z któr¹ nie mog³o siê równaæ ¿adne mnê prze¿ycie.Ale tej wolnoœci i radoœci towarzyszy³ przera¿aj¹cy smutek i têsknota Don Juan twierdzi³, ze ka¿da pe³nia musi zawieraæ w sobie smutek i têsknotê, bez nich bowiem nie ma równowagi ani dobroci, zaœ m¹droœæ bez dobroci i wiedza bez zrównowa¿enia umys³u s¹ bezu¿yteczne.Organizacja nauk skierowanych do lewej strony wymaga³a, by don Juan i jego widz¹cy towarzysze zapoznali mnie z trzema aspektami swej wiedzy mistrzostwem œwiadomoœci, mistrzostwem w skradaniu siê i mistrzostwem intencji.Ta ksi¹¿ka przedstawia osi¹ganie mistrzostwa œwiadomoœci, które jest czêœci¹ pe³nego zestawu nauk przeznaczonych dla lewej strony.Nauki te mia³y mnie przygotowaæ do zdumiewaj¹cego skoku w przepaœæ.Poniewa¿ opisywane tu wydarzenia mia³y miejsce, gdy znajdowa³em siê w stanie podwy¿szonej œwiadomoœci, w mojej narracji brakuje codziennego realizmu, choæ stara³em siê osadzie wydarzenia w kontekœcie zwyk³ego ¿ycia, jednoczeœnie unikaj¹c nadmiernego fabularyzowania.W stanie podwy¿szonej œwiadomoœci cz³owiek zauwa¿a otoczenie jedynie w minimalnym stopniu, gdy¿ ca³a uwaga skupiona jest na szczegó³ach wykonywanych dzia³añ.W tym przypadku wykonywane dzia³ania dotyczy³y oczywiœcie opanowania œwiadomoœci.Don Juan uwa¿a³ mistrzostwo œwiadomoœci za wspó³czesn¹ wersjê niezmiernie starej tradycji, któr¹ nazywa³ tradycj¹ staro¿ytnych tolteckich widz¹cych.Choæ twierdzi³, ze jest jej bezpoœrednim spadkobierc¹, jednoczeœnie uwa¿a³ siebie za jednego z widz¹cych nowego cyklu.Gdy zapyta³em go kiedyœ, czym zasadniczo widz¹cy nowego cyklu ró¿ni¹ siê od swych poprzedników, odrzek³, ze s¹ to wojownicy absolutnej wolnoœci, do tego stopnia opanowali bowiem œwiadomoœæ, sztukê skradania siê i intencjê, ze w odró¿nieniu od zwyk³ych œmiertelników œmieræ nie mo¿e pochwyciæ ich znienacka, sami wybieraj¹ czas i sposób odejœcia z tego œwiata.W tym momencie poch³ania ich wewnêtrzny ogieñ i znikaj¹ z powierzchni ziemi, wolni, jakby nigdy nie istnieli [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Kawa była słaba i bez smaku. Nie miała treści, a jedynie formę. Design by SZABLONY.maniak.pl.